Ponad 32 mld zł warte są obecnie wszystkie spółki związane z branżą gier notowane na warszawskim parkiecie – wynika z naszych szacunków. W tej kwocie 58 proc. stanowi kapitalizacja CD Projektu i to również ta spółka determinuje zachowanie WIG.GAMES.
20 grudnia indeks ten zmieni nazwę na WIG.GAMES5 (17 grudnia 2021 r. będzie ostatnim dniem publikacji indeksu pod starą nazwą). GPW zasygnalizowała, że zostanie wprowadzony nowy wskaźnik w sektorze gier. Jego skład i konstrukcja nie są jeszcze znane.
Najważniejsze są fundamenty spółek
Zmiany w indeksie grupującym spółki z branży gier są potrzebne.
– Na GPW mamy notowanych 16 firm gamingowych, a na NewConnect ich liczba przekracza 50. Indeks WIG.GAMES skupiający pięć spółek, w którym CD Projekt i Ten Square Games ważą łącznie ponad 70 proc., przestał odzwierciedlać kondycję sektora gier w Polsce – mówi Maciej Kietliński, analityk Noble Securitues. Dodaje, że pojawienie się nowego indeksu może nieznacznie zwiększyć zainteresowanie sektorem, natomiast z punktu widzenia inwestorów największe znaczenie i tak mają wyniki poszczególnych spółek, jakość premier oraz płynność akcji.
Wtóruje mu Michał Wojciechowski, ekspert z Ipopemy Secuities. – Dotychczasowy indeks WIG.GAMES nie oddawał dobrze nastrojów inwestorów w stosunku do sektora, gdyż był zdominowany przez dwa podmioty. Trudno natomiast skomentować pomysł wprowadzenia nowego indeksu, jako że nie znamy jeszcze jego szczegółów. Na pewno jednak byłby to krok w dobrym kierunku, gdyby prezentował on bardziej zdywersyfikowany obraz, uwzględniając więcej podmiotów – uważa Wojciechowski.