Komentarz surowcowy DM BOŚ

ROPA NAFTOWA USA na drodze do pozycji największego producenta ropy naftowej

Publikacja: 27.02.2018 08:25

Notowania ropy naftowej rosły w ciągu ostatnich trzech sesji, a dzisiaj rano zwyżka ta wyhamowała. Cena amerykańskiej ropy WTI w rezultacie porusza się tuż poniżej poziomu 64 USD za baryłkę, czyli znajduje się na poziomach zbliżonych do tych sprzed trzech tygodni.

Wzrost cen ropy w ciągu ostatnich sesji wspierała delikatna zniżka wartości amerykańskiego dolara. Niemniej, fundamenty tego rynku wciąż są wątłe i raczej nie przemawiają za możliwością kontynuacji wyraźnych wzrostów cen ropy naftowej – zwłaszcza jeśli nie pojawią się sprzyjające dane makro. W krótkoterminowej perspektywie inwestorzy będą śledzić dane dotyczące zapasów ropy naftowej w USA, które pojawią się dzisiaj i jutro. Natomiast w długoterminowej perspektywie jednym z kluczowych czynników decydujących o cenach ropy będzie wielkość amerykańskiej produkcji tego surowca.

Dzisiaj prezes Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE; International Energy Agency, IEA) na konferencji w Tokio wyraził zdanie, że dominacja USA na rynku ropy naftowej jest tylko kwestią czasu. Jego zdaniem, Stany Zjednoczone dotrą na pozycję największego globalnego producenta tego surowca najpóźniej w przyszłym roku. Obecnie wydobycie ropy w tym kraju jest już rekordowe i przekracza wyraźnie barierę 10 mln baryłek dziennie. Według prognoz amerykańskiego Departamentu Energii, pod koniec 2018 roku produkcja ropy naftowej w USA sięgnie już 11 mln baryłek dziennie.

ZŁOTO

Złoto w oczekiwaniu na wskazówki dot. polityki monetarnej w USA.

Notowania złota rozpoczęły wczorajszą sesję mocnym wzrostowym akcentem, który doprowadził notowania tego kruszcu nawet do poziomu 1342,60 USD za uncję. Niemniej, w późniejszych godzinach poniedziałkowej sesji dała o sobie znać strona podażowa i w rezultacie zniesiona została ponad połowa wzrostowego ruchu, a ceny złota zakończyły wczorajszy dzień w okolicach 1335 USD za uncję. Dzisiaj notowania tego kruszcu poruszają się stabilnie w okolicach poniedziałkowego zamknięcia. Podczas wtorkowej sesji inwestorzy na rynku złota najprawdopodobniej zwrócą szczególną uwagę na wystąpienie Jerome Powella w amerykańskim Kongresie – pierwsze za jego kadencji na fotelu prezesa Rezerwy Federalnej. Dotychczas nastawienie Powella było w dużej mierze zgodne z polityką Janet Yellen, dlatego można z dużym prawdopodobieństwem oczekiwać z jego strony zapowiedzi kontynuacji dotychczasowej polityki monetarnej prowadzonej przez Fed. To zaś oznacza dalsze podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych – ich potwierdzenie lub nawet zapowiedź więcej niż trzech podwyżek w bieżącym roku mogłoby wywołać kolejny ruch wzrostowy na amerykańskim dolarze, co z kolei pociągnęłoby w dół notowania złota.

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?