Komentarz surowcowy DM BOŚ

ROPA NAFTOWA Rekordowy eksport ropy naftowej z USA do Azji.

Publikacja: 29.05.2018 10:09

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Początek tygodnia na rynku ropy naftowej pokazuje utrzymującą się siłę strony podażowej. Cena amerykańskiej ropy gatunku WTI w poniedziałek kontynuowała spadki z poprzedniego tygodnia, a dzisiaj rano nastąpiła mało imponująca próba odreagowania wzrostowego. Okolice 66,00-66,60 USD za baryłkę to ważny rejon technicznego wsparcia na wykresie ropy naftowej, dlatego przyniosły one wyhamowanie spadków – co nie oznacza, że w kolejnych dniach zniżka nie będzie kontynuowana.

Zmiana retoryki OPEC i Rosji w kwestii porozumienia naftowego i możliwa rychła zmiana jego warunków to czynnik, który obecnie w kluczowy sposób zmienił oczekiwania dotyczące przyszłej podaży ropy naftowej. Pojawiła się szansa na podniesienie limitów produkcji ropy w krajach sygnujących porozumienie, co oznacza, że OPEC już nie będzie dbać o obniżenie poziomów globalnych zapasów tego surowca. Zamiast tego, kartel zadba o to, by tej ropy nie było za mało, zwłaszcza w obliczu chaosu gospodarczego w Wenezueli oraz możliwego negatywnego wpływu sankcji na produkcję i eksport ropy z Iranu.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

DM BOŚ

Krajom Bliskiego Wschodu i Rosji powinno zależeć na złagodzeniu limitów produkcji ropy także z innego powodu: ekspansji ich konkurencji. Według informacji agencji Reuters, Stany Zjednoczone w czerwcu eksportują 2,3 mln baryłek ropy naftowej dziennie, z czego rekordowe 1,3 mln baryłek trafi do azjatyckich odbiorców. Tym samym, USA umacniają swoją pozycję na rynku, który dotychczas był wręcz opanowany przez kraje Bliskiego Wschodu oraz Rosję. Pomaga im w tym akceptacja większego dyskonta – amerykańskie firmy wydobywcze produkują duże ilości ropy naftowej i mogą pozwolić sobie na coraz bardziej konkurencyjne ceny.

ZŁOTO

Notowania złota pod presją silnego dolara.

Ostatnie dni na rynku złota przyniosły zróżnicowane nastroje wśród inwestorów. Istotne znaczenie miały informacje polityczne, głównie te związane z planowanym spotkaniem przywódców Stanów Zjednoczonych oraz Korei Północnej. Po ubiegłotygodniowym wycofaniu się Donalda Trumpa ze spotkania z Kim Dzong Unem, początek tego tygodnia przynosi nadzieje na to, że spotkanie jednak się odbędzie.

Polityczne plotki wpływają na ceny złota, gdyż kruszec ten jest uznawany za „bezpieczną przystań" na rynkach finansowych, a więc aktywo wrażliwe na poziom awersji inwestorów do ryzyka. Dodatkowym, równie ważnym czynnikiem wpływającym na ceny złota pozostaje wartość amerykańskiego dolara, negatywnie skorelowana z cenami metalu. Obecna siła USD wywiera więc presję na spadek cen złota.

Z technicznego punktu widzenia, notowania złota mają potencjał do przetestowania minimów z poprzedniego tygodnia. Kluczowym wsparciem są okolice 1285-1290 USD za uncję.

Dorota Sierakowska Analityk surowcowy

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

DM BOŚ

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?