Sztandarowy projekt dotyczy instalacji do pogłębionego przerobu ropy w Możejkach. Planowane są też nowe przedsięwzięcia, zwłaszcza w OZE. Ponadto koncern zawarł kolejną umowę na korzystanie z terminalu LNG w Kłajpedzie.
To konsekwencja przeglądu planowanych prac i ich optymalizacji. Dodatkowo do końca roku ma być wiadomo, co dalej z realizacją sztandarowego projektu petrochemicznego. Być może wyjaśni się też sprawa współpracy z Saudi Aramco.
Negatywny wpływ na wyniki koncernu miały także spadki marż rafineryjnych i petrochemicznych oraz cen energii i gazu. Dzięki prowadzonemu przeglądowi planowanych inwestycji zarząd obniżył ich tegoroczną wartość o 3,3 mld zł.
Za kilka tygodni koncern ma przedstawić kierunkowe założenia inwestycyjne. Chce skoncentrować się na tych przedsięwzięciach, które mają potencjał do największego zwrotu, a jednocześnie pozwolą na sukcesywne obniżanie negatywnego wpływu na środowisko.
Ireneusz Fąfara przekonuje, że jako prezes Orlenu nie jest podatny na polityczne wpływy. Zapowiada też na sierpień aktualizację planów inwestycyjnych grupy, sprzedaż Polska Press oraz inne działania mające poprawić notowania akcji Orlenu.
Ireneusz Fąfara, nowy prezes Orlenu zapowiedział weryfikacje kosztów i harmonogramu projektów rozwojowych koncernu. Prezes wymienił mały atom, a zwłaszcza projekt rozwoju petrochemii. – Ten projekt nie może być rozwijany tak jak dotychczas – powiedział.