Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Lubelski Węgiel Bogdanka szacuje, że wejście w życie zmian w zakresie wymagań jakościowych węgla opałowego przełożyłoby się na eliminację ok. 200 tys. ton sprzedaży węgla z tej kopalni. Z kolei wpływ finansowy wyniósłby około 140 mln zł rocznie. Z naszych rozmów z analitykami wynika, że te kwoty mogą być jednak nieco zawyżone.
W kwietniu resort klimatu przekazał do konsultacji projekt rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych. Teraz upubliczniono na stronach rządowych zgłoszone do niego uwagi. Do rozporządzenia w ramach konsultacji odniosło się również Ministerstwo Przemysłu. Jak czytamy w piśmie, w przypadku Bogdanki, która aktualnie eksploatuje złoże z zawartością siarki w zakresie 1,50 proc. – 1,70 proc., wejście w życie 1 września 2024 r. ograniczenia zawartości siarki do poziomu 1,2 proc. spowodowałoby niedobór węgla na ścianie wschodniej już w najbliższym sezonie grzewczym. – Wprowadzenie nowych, zaostrzonych norm jakościowych dla węgla opałowego może mieć poważne konsekwencje dla rynku we wschodniej części Polski, zwłaszcza jeśli chodzi o dostawy krajowego węgla opałowego produkowanego przez LW Bogdanka. Aktualnie obowiązujące parametry jakościowe są wynikiem długotrwałych uzgodnień z branżą górniczą i są dostosowane do specyfiki produkcji krajowych kopalni. Nowe normy mogą spowodować obniżenie podaży węgla opałowego w sortymentach średnich i grubych – informuje nas spółka.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wyższy zarobek niż oczekiwano ma przynieść zwłaszcza działalność rafineryjna. Z kolei zgodnie z założeniami powinny rosnąć wyniki w obszarach: wydobycia, energetyki i detalu. Koncern planuje również istotnie zwiększyć inwestycje.
Mimo dość stabilnej produkcji miedzi zyski koncernu spadły. Tej wiosny okazały się istotnie słabsze niż rok temu. Zdecydowała o tym głównie działalność w Polsce. Znacznie lepiej było na rynkach zagranicznych.
Wyniki finansowe wypracowane tej wiosny przez lubiński koncern okazały się słabsze od ubiegłorocznych. Zdecydowała o tym przede wszystkim działalność prowadzona w Polsce. Dynamiczne wzrosty kontynuowano za to na rynkach zagranicznych.
KGHM Polska Miedź odnotował 250 mln zł skonsolidowanego zysku netto w II kw. 2025 r. wobec 330 mln zł zysku kwartał wcześniej, podała spółka.
Maszyny wiertnicze na placu budowy mają pojawić się najpóźniej do końca września. Do III kwartału 2026 r. wykonają trzy otwory badawcze. Na dziś mniej zaawansowane są prace przy kolejnych dwóch planowanych szybach górniczych.
Szyldy Lotos, PGNiG, CPN i Petrochemia Płock pozostaną w portfelu giełdowej spółki. Spośród nich istotną rolę cały czas odgrywają zwłaszcza dwa pierwsze z wymienionych. Dziś najbardziej promowanym brandem jest Orlen Vitay.