MOL, którego akcje notowane są też na GPW, planuje stopniowo odchodzić od produkcji paliw płynnych i w coraz większym stopniu skupiać się i rozwijać szeroko rozumiany biznes chemiczny. Dywersyfikacja źródeł przychodów będzie odbywać się poza tradycyjnymi węglowodorami (ropa naftowa, gaz ziemny), ale za to w oparciu o niskoemisyjne produkty i usługi oferowane na nowych rynkach. „Pierwsze z podjętych w tym kierunku działań obejmują transformację działalności rafineryjnej poprzez stopniowe odchodzenie od produkcji paliw na rzecz produkcji surowców dla segmentu petrochemicznego grupy, przy jednoczesnym rozwoju łańcucha wartości w zakresie chemii, w kierunku półproduktów i chemii specjalistycznej” – twierdzi biuro prasowe MOL-a. Koncern dywersyfikację oferty produktowej rozpoczął od wprowadzenia na rynek takich nowych produktów, jak guma syntetyczna, poliole i glikol propylenowy.
W ubiegłym roku węgierski koncern w biznesie rafineryjno-petrochemicznym zanotował 1,33 mld USD oczyszczonego zysku EBITDA CCS (kluczowy wskaźnik koncernu). Spadł on o 41 proc. Stało się tak mimo odnotowania niewielkiego wzrostu produkcji. W największym stopniu o pogorszeniu rentowności zdecydowały: normalizacja marż rafineryjnych, spadki marż petrochemicznych i duże dodatkowe obciążenia podatkowe na niektórych rynkach.
Równolegle do transformacji działalności rafineryjnej trwa transformacja biznesu detalicznego. Stacje MOL-a nie tylko sprzedają paliwa płynne, ale też przekształcają się w uniwersalnego sprzedawcę detalicznego oferującego m.in. usługi niskoemisyjnej mobilności. Pierwsze działania mają na celu stworzenie i popularyzację konceptu gastronomicznego Fresh Corner oraz rozwój usług w zakresie mobilności. Biznes detaliczny zapewnił MOL-owi w ubiegłym roku 695 mln USD zysku EBITDA. Tym samym zarobek był ponad dwa razy wyższy niż w 2022 r. To w decydującej mierze konsekwencja przejęcia stacji Lotosu w Polsce i OMV w Słowenii. Na koniec roku MOL posiadał łącznie ponad 2,4 tys. tego typu obiektów. Najwięcej miał ich kolejno: na Węgrzech (465 stacji), w Chorwacji (440) i Polsce (395). Co ważniejsze, w biznesie detalicznym znacząco poprawił marże pozapaliwowe m.in. za sprawą rozwoju oferty gastronomicznej.