Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.05.2025 08:44 Publikacja: 22.03.2023 21:00
Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego.
Foto: Fot. mat. prasowe
Rząd zapowiada suwerenność energetyczną w specyficznej sytuacji, kiedy pogłębia się luka między popytem a podążą węgla, a import rośnie rok do roku o ponad 60 proc. Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego w rozmowie z „Parkietem”, nie pozostawia jednak złudzeń, że import węgla nadal będzie wysoki.
Największa spółka węgla w kraju, Polska Grupa Górnicza, zamierza zwiększyć wydobycie rok do roku o 0,7–0,8 mln ton, a jednocześnie spółka dostała w ub. roku pomoc publiczną rzędu 800 mln zł do tzw. redukcji zdolności wydobycia. Tu pojawia się pytanie, czy Komisja przed notyfikacją programu wsparcia zgodzi się na takie działanie. – Chwilowe zwiększenia wydobycia węgla w związku z kryzysem energetycznym nie kolidują z ustalonym harmonogramem zamykania kopalń i planem stopniowego zmniejszenia naszych zdolności produkcyjnych średnio- i długofalowo – mówi. Dat zamykania kopalń ujętych w umowie społecznej i w przesłanym do Komisji Europejskiej wniosku notyfikacyjnym rząd chce jednak przestrzegać. – Nasze możliwości produkcyjne – zgodnie z planem – ograniczamy. Co roku z górnictwa odchodzi ok. 2 tys. pracowników – argumentuje minister.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bogdanka coraz sugestywniej daje do zrozumienia, że na rynku węgla w Polsce trwa nierówna walka między dotowanymi kopalniami, a tymi, które walczą tylko rynkowymi metodami. -"Wolelibyśmy, by rynek funkcjonował w takim sposób, aby wszyscy mieli równe szanse" - mówił w Katowicach wiceprezes Bogdanki Sławomir Krenczyk.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas