Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego.
Rząd zapowiada suwerenność energetyczną w specyficznej sytuacji, kiedy pogłębia się luka między popytem a podążą węgla, a import rośnie rok do roku o ponad 60 proc. Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego w rozmowie z „Parkietem”, nie pozostawia jednak złudzeń, że import węgla nadal będzie wysoki.
Największa spółka węgla w kraju, Polska Grupa Górnicza, zamierza zwiększyć wydobycie rok do roku o 0,7–0,8 mln ton, a jednocześnie spółka dostała w ub. roku pomoc publiczną rzędu 800 mln zł do tzw. redukcji zdolności wydobycia. Tu pojawia się pytanie, czy Komisja przed notyfikacją programu wsparcia zgodzi się na takie działanie. – Chwilowe zwiększenia wydobycia węgla w związku z kryzysem energetycznym nie kolidują z ustalonym harmonogramem zamykania kopalń i planem stopniowego zmniejszenia naszych zdolności produkcyjnych średnio- i długofalowo – mówi. Dat zamykania kopalń ujętych w umowie społecznej i w przesłanym do Komisji Europejskiej wniosku notyfikacyjnym rząd chce jednak przestrzegać. – Nasze możliwości produkcyjne – zgodnie z planem – ograniczamy. Co roku z górnictwa odchodzi ok. 2 tys. pracowników – argumentuje minister.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wyższy zarobek niż oczekiwano ma przynieść zwłaszcza działalność rafineryjna. Z kolei zgodnie z założeniami powinny rosnąć wyniki w obszarach: wydobycia, energetyki i detalu. Koncern planuje również istotnie zwiększyć inwestycje.
Mimo dość stabilnej produkcji miedzi zyski koncernu spadły. Tej wiosny okazały się istotnie słabsze niż rok temu. Zdecydowała o tym głównie działalność w Polsce. Znacznie lepiej było na rynkach zagranicznych.
Wyniki finansowe wypracowane tej wiosny przez lubiński koncern okazały się słabsze od ubiegłorocznych. Zdecydowała o tym przede wszystkim działalność prowadzona w Polsce. Dynamiczne wzrosty kontynuowano za to na rynkach zagranicznych.
KGHM Polska Miedź odnotował 250 mln zł skonsolidowanego zysku netto w II kw. 2025 r. wobec 330 mln zł zysku kwartał wcześniej, podała spółka.
Maszyny wiertnicze na placu budowy mają pojawić się najpóźniej do końca września. Do III kwartału 2026 r. wykonają trzy otwory badawcze. Na dziś mniej zaawansowane są prace przy kolejnych dwóch planowanych szybach górniczych.
Szyldy Lotos, PGNiG, CPN i Petrochemia Płock pozostaną w portfelu giełdowej spółki. Spośród nich istotną rolę cały czas odgrywają zwłaszcza dwa pierwsze z wymienionych. Dziś najbardziej promowanym brandem jest Orlen Vitay.