[b]Jak Pan ocenia współpracę Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa z Grupą Lotos?[/b]
Porozumienie, jakie firmy zawarły z Energą w sprawie budowy w Gdańsku elektrociepłowni na gaz, oceniam pozytywnie. Krytycznie odnoszę się natomiast do braku współpracy na Morzu Bałtyckim przy wydobywaniu i poszukiwaniu węglowodorów. Myślałem, że obie spółki szybciej dojdą do porozumienia, zwłaszcza jeśli chodzi o odkryte już złoża gazu ziemnego, które od dłuższego czasu czekają tylko na zagospodarowanie. W mojej ocenie spółki są skazane na siebie, jeśli chodzi o współpracę w tym rejonie. W związku z tym powinny jak najszybciej zawrzeć stosowne umowy.
[b]A co z ich współpracą na Morzu Północnym czy Norweskim?[/b]
To również przykład braku współdziałania. Jednak mówimy o spółkach, które prowadzą odrębne biznesy i podejmują decyzje we własnym interesie i na własną odpowiedzialność. Nam trudno cokolwiek im narzucić.
[b]Czy o współpracy z PGNiG powinien też pomyśleć Orlen? A właściwie, czy od deklaracji obie firmy powinny przejść do konkretów?[/b]