Katowicka firma wypuściła w dziewięciu seriach 98,6 mln papierów. Sprzedawała je po cenie równej wartości nominalnej, czyli 1 zł. Zarząd przyznał, że koszty pozyskania kapitału na poziomie prawie 29 proc. są wysokie, ale dodał, że wpływy z emisji umożliwią realizację długofalowych projektów.

Centrozap chce rozwinąć handel energią elektryczną, buduje zakład przerobu drewna w Komi, kupował też akcje giełdowego Pronoksu. Zarząd zwrócił uwagę, że w dobie kryzysu dostęp do kapitału jest utrudniony.

Większość - 75 mln akcji - trafiła do funduszu GEM Global Yeld Fund. Inwestor obejmował papiery po cenie wyższej od kursu giełdowego, ale za każdym razem inkasował prowizje. Uwzględniając zarejestrowane w KRS emisje, GEM objął papiery stanowiące 21 proc. podwyższonego kapitału, tymczasem nigdy nie informował o przekroczeniu 5-proc. progu. Z ośmiu serii akcji, jakie od sierpnia Centrozap wyemitował dla GEM sąd zarejestrował sześć, a do obrotu giełdowego dopuszczone są dopiero cztery.