Notowaniom energetycznej spółki pomagały wczoraj ros-nące indeksy, ale bezpośrednim wsparciem były dla nich rekomendacje analityków. Agencja Reuters poinformowała rano, że Espirito Santo Investment rozpoczyna wydawanie rekomendacji dla Tauronu od „kupuj” z ceną docelową akcji 6,7 zł. Wcześniej znane było zalecenie Raiffeisen Banku „kupuj” z ceną docelową 6 zł. W ostatnich dniach pojawiły się też informacje o rekomendacji DI BRE Banku z wyceną 8,42 zł za akcję.Analitycy nie przewidują, by tegoroczny zysk Tauronu odbiegał znacząco od wypracowanego w 2009 r., kiedy wyniósł 899 mln zł netto.
Ważniejsze są jednak perspektywy. Katowicka grupa korzysta na tym, że w przeciwieństwie do dominującej w branży Polskiej Grupy Energetycznej ma większy udział w dystrybucji energii (kontroluje 26 proc. tego rynku) niż w jej wytwarzaniu (16 proc.). Tymczasem to właśnie dystrybucja energii daje obecnie największe szanse na poprawę wyników. – Naszym zdaniem w perspektywie około dwóch lat szybciej zwiększać się będą wyniki związane z dystrybucją. Dopiero po 2013 r. spodziewamy się większej presji na ceny i szybszego wzrostu wyników związanych z wytwarzaniem energii – tłumaczy Maciej Hebda z Espirito Santo.
Ze względu na to trudno oczekiwać, by umacniające się notowania Tauronu oznaczały, że wkrótce analitycy poprawią również rekomendacje dla PGE. – Ta grupa też korzysta z nowych regulacji i taryf dystrybucyjnych, ale większość jej EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja – red.) generowana jest przez segment „wydobycie i wytwarzanie”, który notuje niższą produkcję i niższe ceny. Tym samym zwyżki segmentu dystrybucji są niwelowane przez spadki w segmencie wydobywczo-wytwórczym – podsumowuje Hebda.
Przy obecnej wycenie Tauronu indywidualni inwestorzy, którzy kupili w publicznej ofercie 930 akcji (tyle mogli maksymalnie otrzymać) i trzymają je do tej pory, są na tej inwestycji 186 zł na plusie. Od tej kwoty należy jednak odjąć prowizje i podatek.
Na swoje wyszedł również KGHM. Polska Miedź ma już 5,15 proc. akcji grupy energetycznej. Zakładając, że 4,9 proc. akcji kupiła po 5,13 zł, a pozostałe 0,25 proc. po bieżącej cenie rynkowej, która czasem spadała nawet do 5,05 zł, na inwestycji w sumie zarobiła już ponad 16,5 mln zł. KGHM chce zwiększyć udziały w Tauronie do około 10 proc.