Według związku oznacza to rozpoczęcie procedury sporu zbiorowego. Bogdan Żulewski, wiceprzewodniczący orlenowskiego ZZPRC, nie wyklucza, że rokowania z zarządem spółki w ramach sporu zbiorowego rozpoczną się już w przyszłym tygodniu.
Związkowcy chcą m.in. podniesienia, począwszy od czerwca tego roku, płacy zasadniczej o 250 zł i wypłacenia we wrześniu 1,2 tys. zł jednorazowej nagrody. Od początku tego miesiąca zatrudnieni w Orlenie dostali już, na mocy porozumienia z zarządem, po 250 zł podwyżki płacy zasadniczej. Z nagrodami da to w sumie w 2011 r. średnio o 5,5?tys. zł większe zarobki niż te, które pracownicy koncernu mieli w minionym roku.
Spełnienie postulatów zgłoszonych przez ZZPRC oznaczałoby, że średnio wzrost poborów w Orlenie sięgnąłby w tym roku aż 12 tys. zł.
Zarząd – jak napisano w piśmie do związkowców – uznał, że na tak znaczny wzrost kosztów pracy koncern w obecnej sytuacji makroekonomicznej nie może sobie pozwolić. Poinformował jednocześnie, że dalszy dialog ze stroną społeczną będzie prowadzony „zgodnie z obowiązującymi regulacjami”.
Jak wyliczyli analitycy, spełnienie nowych żądań organizacji związkowych oznaczałoby konieczność wydania w tym roku przez grupę dodatkowo około 200 mln zł. Podwyżki, na które przystał już zarząd Orlenu, podnoszą koszty płacowe w 2011 r. o około 85 mln zł.