Czy spadki cen wyrobów hutniczych obserwowane w ostatnich tygodniach to jedynie przejściowa korekta czy też zmiana trendu, która mogłaby negatywnie się odbić na wynikach hurtowników w II kwartale?
Jak wynika z danych gromadzonych przez Polską Unię Dystrybutorów Stali, ceny wyrobów hutniczych spadają od połowy marca. Wcześniej, od zimy ubiegłego roku, bardzo dynamicznie rosły, nawet w dwucyfrowym tempie – dzięki czemu hurtownicy będą mogli zaliczyć I kwartał do bardzo udanych.
[srodtytul]Pod dyktando hut[/srodtytul]
W ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku dyktowane przez huty ceny doszły do poziomów znacznie wyższych niż maksymalne ceny zanotowane podczas hossy z I połowy ubiegłego roku. – Dlatego można przypuszczać, że generalnie wyniki firm z branży za I kwartał tego roku będą się kształtować na poziomie II kwartału ubiegłego roku – mówi Jerzy Bernhard, prezes Stalprofilu. Oznacza to, że hurtownicy mogą w porównaniu z I kwartałem 2010 roku zanotować około 100-proc. poprawę zysków. Giełdowi hurtownicy opublikują sprawozdania finansowe już za kilka tygodni. Szerszy obraz branży rynek pozna, kiedy PUDS poda wyniki największych firm członkowskich – obejmą one jednak całe I półrocze i ukażą się po wakacjach.
– Pierwsze miesiące tego roku przedsiębiorstwa z naszej branży podsumują pozytywnie, warunki były sprzyjające. Wiele zależało od tego, jakie możliwości zakupowe miały firmy – jaką dysponowały gotówką i jaką miały zdolność kredytową – podsumowuje Robert Wojdyna, prezes PUDS i giełdowej firmy Konsorcjum Stali.