Mmimo niższego zapotrzebowania na gaz tej zimy i minimalnej rentowności jego sprzedaży Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wykazało dobre wyniki finansowe za I kwartał. – To zaskoczenie dla rynku – mówi Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku. – Dobre wyniki segmentu wydobywczego, rozwiązanie części rezerw na należności zakładów azotowych i efekty zabezpieczeń finansowych miały główny wpływ na poziom zysku.
Po dobrych rezultatach kurs akcji PGNiG wzrósł wczoraj o przeszło 5 proc. i po raz pierwszy od sierpnia 2009 r. sięgnął 4,1 zł.
Wiceprezes ds. finansów PGNiG Sławomir Hinc przyznał, że choć wysokie ceny ropy spowodowały wzrost wydatków spółki na import gazu, to jednocześnie poprawiły się wyniki z wydobycia i sprzedaży ropy naftowej. Na tej działalności PGNiG zarobiło 374,8 mln zł (wynik operacyjny), co oznacza wzrost o 55 proc.
Na wyniki grupy pozytywnie wpłynęły dane ze spółek geologicznych i prowadzących poszukiwania surowców. Lepszy wynik spółka osiągnęła też z działalności finansowej, co związane było z wyceną kredytu udzielonego PGNiG Norway.
[srodtytul]Czekając na decyzję URE[/srodtytul]