Trzymając się tej metodologii – rekord wszech czasów padł zaledwie kilka dni temu (patrz wykres). Kurs jest teraz o prawie 1100 proc. powyżej minimum z jesieni 2008 r. – kiedy kryzys finansowy spowodował błyskawiczne tąpnięcie notowań miedzi w Londynie z ponad 8 tys. do poniżej 3 tys. USD za tonę.
Biorąc pod uwagę korektę o wartość dywidend kurs wzrósł od wspomnianego dołka o 560 proc. – w?tym czasie indeks WIG20 zyskał 72 proc. Wczoraj walory potaniały o 1,7 proc., do 148,9 zł.
Polska Miedź ostatnio hojnie obdarowywała akcjonariuszy – rekordowa dywidenda została wypłacona w tym roku – to – 28,34 zł na akcję, rok wcześniej było to 14,9 zł na papier.
Pomoże drożejąca miedź
Latem analitycy najczęściej rekomendowali sprzedaż papierów KGHM, w ostatnio wydanych raportach zalecenia, jak i ceny docelowe, są podnoszone. Od końca lipca kurs przedsiębiorstwa odbił o ponad 33 proc. Średnia wycen z pięciu raportów wydanych od końca sierpnia wynosi 160 zł przy widełkach 155–165,4 zł.
Analitycy JP Morgan podnieśli wczoraj zalecenie z „niedoważaj" do „neutralnie", natomiast cenę docelową wyznaczyli na 158,06 zł. Michał Kuzawiński nie chciał jednak rozmawiać o szczegółach swojego raportu, tłumacząc się wewnętrznymi przepisami firmy.