KGHM zapowiada, że to nie koniec światowej ekspansji

Lubiński koncern ma czwartą co do wielkości bazę zasobową na świecie. Ale dalszy wzrost wartości firmy na globalnym rynku jest uzależniony od pozyskiwania nowych projektów.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:41 Publikacja: 22.10.2013 06:00

Prezes Herbert Wirth podtrzymał, że KGHM nie będzie zmieniać prognozy na 2013 r.

Prezes Herbert Wirth podtrzymał, że KGHM nie będzie zmieniać prognozy na 2013 r.

Foto: Archiwum

– Dla funkcjonowania KGHM w długim terminie niezbędne jest nie tylko udokumentowanie nowych złóż w Polsce i za granicą. Trzeba podążać drugą ścieżką wzrostu – przez przejęcia – powiedział Jarosław Romanowski, wiceprezes KGHM ds. finansowych. Wczoraj na GPW odbyła się konferencja koncernu, poświęcona perspektywom rozwoju bazy zasobowej.

Większa rola zagranicy

Romanowski przyznał, że w najbliższym czasie KGHM skupi się na zagospodarowaniu aktywów pozyskanych w 2011 i 2012 roku, głównie dzięki przejęciu kanadyjskiej spółki Quadrą FNX za ponad 9 mld zł.

– W tej chwili około 80 proc. wartości globalnej grupy KGHM generują kopalnie w Polsce. W najbliższym czasie,  dzięki uruchomieniu zagranicznych projektów, przede wszystkim kopalni Sierra Gorda w Chile w przyszłym roku, proporcje się zmienią. Polskie aktywa będą generować około 60 proc. wartości naszej grupy – ocenił Romanowski. Kopalnie KGHM w kraju rocznie dostarczają około 430 tys. ton miedzi, podczas gdy sama Sierra Gorda będzie zapewniać 220 tys. ton czerwonego metalu.

Zarząd KGHM podtrzymał, że powstająca kosztem 3,9 mld USD kopalnia Sierra Gorda ma ruszyć w II kwartale przyszłego roku i w pierwszej fazie dostarczać 110 tys. ton miedzi w skali roku. Do tego dojdzie równowartość 10 proc. globalnej produkcji niklu.

– Podtrzymanie terminu uruchomienia produkcji w kopalni Sierra Gorda to pozytywna informacja – ocenia Paweł Puchalski, szef działu analiz DM BZ WBK. – Niestety zarząd nie ujawnia, jakie będą koszty produkcji – poziom 1,15 USD na funt, podawany dwa lata temu, nie jest już obowiązujący. Nie wiem, czy inwestorzy mają też świadomość, że nakłady inwestycyjne na dojście do pełnych mocy, czyli 220 tys. ton miedzi rocznie, wymagają wyłożenia jeszcze około 1 mld USD (własny szacunek, 25 proc. powyżej pierwotnych założeń spółki), co oznacza, że łączne nakłady na Sierra Gorda sięgną 5 mld USD. Może się zatem okazać, że jednocześnie z wiadomością? uruchomieniu produkcji inwestorzy mogą usłyszeć dwie informacje istotnie obniżające zyskowność projektu – dodaje.

KGHM podał też nieco więcej danych na temat drugiego dużego projektu – budowy kopalni szybowej Victoria w Kanadzie. Jest on wciąż w fazie wstępnych studiów wykonalności, dlatego trudno o szacunki nakładów. Jak dotąd udokumentowano zasoby na poziomie 2 mln ton miedzi ekwiwalentnej. Rozpoczęcie produkcji na pełną skalę planowane jest w 2020 r., jednak już na przełomie 2016 i 2017 r. grupa będzie osiągać przychody z przerobu rudy wydobywanej podczas budowy.

Docelowo rocznie kopalnia będzie dostarczać 16 tys. ton niklu i 15 tys. ton miedzi. Oprócz tych metali ruda zawiera dużo cennej platyny i palladu – z tego względu, choć wydobycie będzie prowadzone droższą metodą szybową, średni koszt produkcji miedzi będzie prawdopodobnie ujemny.

Na celowniku cały świat

O potencjalnych akwizycjach KGHM powiedział niewiele ponad to, że obecna sytuacja rynkowa pozwala na korzystne kupowanie aktywów. Koncern jest zainteresowany projektami o potencjale przekraczającym 1,5 mln ton miedzi ekwiwalentnej w złożu, które pozwolą na eksploatację w ciągu co najmniej 10–15 lat i znajdują się w państwach stabilnych ekonomicznie i przyjaznych dla branży wydobywczej.

Poza Kanadą, USA i Chile za perspektywiczne kraje KGHM uznaje głównie Meksyk, Peru, Namibię, Botswanę, Australię oraz UE i Bałkany. Na celowniku są też kraje podwyższonego ryzyka, jak Argentyna, Brazylia czy Kazachstan.

[email protected]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc