Związkowcy odwołali prezesa JSW

Liderzy związkowi dostali to, o co walczyli, wstrzymując przez kilkanaście dni pracę w kopalniach – Jarosław Zagórowski zrezygnuje ze stanowiska. Warunkiem jest jednak podpisanie porozumienia i zakończenie strajku.

Aktualizacja: 06.02.2017 23:51 Publikacja: 14.02.2015 05:00

Jarosław Zagórowski, prezes JSW, od lat był skonfliktowany ze związkami zawodowymi.

Jarosław Zagórowski, prezes JSW, od lat był skonfliktowany ze związkami zawodowymi.

Foto: Archiwum

Zapowiedź dymisji prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej wywindowała w piątek kurs spółki nawet o 11 proc., do 23,63 zł. Analitycy, choć zawsze dawali prezesowi wysokie noty, odetchnęli z ulgą – koniec wyniszczającego firmę strajku wydaje się bowiem bardzo bliski. Jednak komentarze ekspertów są jednoznaczne – dymisja prezesa oznacza porażkę rządu i zwycięstwo związków zawodowych.

Wstępne uzgodnienia

W piątek, po kolejnej turze rozmów między zarządem a związkami zawodowymi, doszło do kilku ważnych uzgodnień. Związki zgodziły się przede wszystkim na uzależnienie połowy 14. pensji od wyników spółki i likwidację tego przywileju dla pracowników administracji. Zgodziły się też na docelowe wdrożenie sześciodniowego tygodnia pracy, choć szczegóły wprowadzenia tej zmiany nie zostały ustalone. Przystały ponadto na odpracowanie strajku w soboty. Dokument nie przybrał jednak formy porozumienia.

– Jeśli ostateczne porozumienie zostanie podpisane i doprecyzowany zostanie punkt dotyczący sześciodniowego tygodnia pracy, a w poniedziałek załoga podejmie pracę, to tego samego dnia złożę rezygnację – oświadczył Zagórowski.

Dodał, że spełnienie tych trzech warunków sprawi, że spółka będzie miała zapewnioną płynność finansową. Uelastycznienie wypłaty 14. pensji za lata 2015–2017 da spółce oszczędności rzędu 280–300 mln zł. Natomiast wypłata tego dodatku za ubiegły rok nastąpi w dwóch ratach: 40 proc. załoga otrzyma w lutym, a pozostałą część we wrześniu.

– Odejdę w poczuciu, że projekt obniżenia kosztów funkcjonowania JSW zostanie zrealizowany. Psychoza nienawiści i agresji była już tak duża, że uniemożliwiała zarządzanie firmą i stwarzała realne zagrożenie dla mojego bezpieczeństwa – argumentował Zagórowski.

Do zamknięcia tego wydania gazety resort skarbu, który nadzoruje spółki węglowe, nie skomentował tych zapowiedzi. Wcześniej odniósł się natomiast do podpisanych uzgodnień zarządu ze stroną społeczną. – To porozumienie jest dobre dla spółki i przede wszystkim jej pracowników, bo poprawi kondycję firmy i miejsca pracy. Dlatego apelujemy do związków zawodowych o wycofanie się z postulatu, który blokuje przyjęcie dobrego dla wszystkich porozumienia – oświadczył Wojciech Kowalczyk, pełnomocnik rządu ds. górnictwa. Tym postulatem blokującym porozumienie było odwołanie prezesa JSW.

Kto zapłaci za straty?

Miniony piątek był już 17. dniem strajku w kopalniach JSW. Każdy dzień roboczy bez wydobycia to dla spółki utrata przychodów rzędu 27,5 mln zł. Oznacza to, że spółka straciła w ten sposób 358 mln zł wpływów. Odchylenie od planu na I kwartał będzie jednak mniejsze. Przed wybuchem strajku spółka wykonała bowiem wydobycie o 6 proc. wyższe od założeń, następnie wyprzedała zapasy, a po zakończeniu strajku będzie starała się nadrobić straty w soboty.

– Nie możemy jednak przymykać oczu i udawać, że nic się nie stało. Straty dla spółki są znaczące, a strajk był nielegalny i liderzy związkowi od początku mieli tego pełną świadomość – oznajmił Zagórowski. Przekonuje, że wyciąganiem konsekwencji prawnych od organizatorów strajku nie będzie zajmować się spółka, ale odpowiednie organy ścigania.

– Wiem, że trudno będzie odzyskać straty. Mam jednak nadzieję, że tak duże organizacje związkowe, jak np. „Solidarność", dysponują odpowiednimi środkami na ten cel – skwitował Zagórowski.

Pytani przez nas menedżerowie z branży górniczej przyjmują informację o dymisji prezesa JSW z niepokojem. W ich ocenie to tylko utrwala dyktat związków zawodowych na Śląsku. – Jest to kolejny prezes, który traci stanowisko ze względu na personalne utarczki z liderami związkowymi. Kto w końcu rządzi w spółkach państwowych: zarząd, wspierany przez polski rząd czy związki zawodowe? – pyta retorycznie jeden z naszych rozmówców.

Rada nadzorcza JSW zbiera się 17 lutego. Pochyli się nad ewentualnym porozumieniem i dymisją prezesa.

Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc
Surowce i paliwa
Praca w kopalniach coraz mniej efektywna. Zyski górnictwa zamieniły się w straty