Lotos inwestuje w rafinerię oraz zagospodarowanie złóż ropy i gazu

Dla gdańskiej grupy kluczowymi projektami na najbliższe lata są te dotyczące poprawy efektywności rafinerii oraz wzrostu wydobycia ze złóż zlokalizowanych w Norwegii, na Litwie i na Morzu Bałtyckim.

Aktualizacja: 06.02.2017 15:32 Publikacja: 21.10.2016 10:46

Lotos inwestuje w rafinerię oraz zagospodarowanie złóż ropy i gazu

Foto: Archiwum

Grupa Lotos prowadzi obecnie jedną z największych w kraju inwestycji dotyczących rozbudowy instalacji produkcyjnych. Chodzi o tzw. Projekt EFRA (od słów „efektywna rafinacja"), którego łączna wartość sięga 2,3 mld zł. W jego ramach powstanie w Gdańsku kompleks instalacji pogłębionego przerobu ropy. Dzięki niemu koncern zwiększy wysokość marży uzyskiwanej na przerobie każdej baryłki ropy o około 2 USD. Tym samym poprawi swoją pozycję konkurencyjną wśród europejskich rafinerii. Budowa nowych instalacji ruszyła rok temu i ma potrwać do połowy 2018 r.

Obecnie, spośród kluczowych instalacji realizowanych w ramach Projektu EFRA, najbardziej zaawansowana jest budowa budynku elektroenergetycznego i wytwórni wodoru (HGU). Harmonogram wyprzedzają również prace przy budowie kompleksu koksowania, składającego się z instalacji koksowania (DCU), hydroodsiarczania benzyny i magazynowania oraz dystrybucji koksu, a także prace przy budowie destylacji hydrowaksu czy wytwórni tlenu. Trwa też budowa zbiorników magazynowych, dróg, sieci podziemnych i estakad między obiektami, które powstają w ramach nowej inwestycji.

– Kamieniem milowym w najbliższych miesiącach będzie dostawa wszystkich dużych aparatów związanych z instalacjami, takich jak reaktory koksowania czy kolumny destylacyjne. Waga tych urządzeń może sięgać nawet 400 ton – informuje Grzegorz Błędowski, dyrektor Projektu EFRA w Grupie Lotos. Dodaje, że część przypłynie drogą morską na przełomie grudnia i stycznia.

Wzrośnie zyskowność

Grupa Lotos przekonuje, że inwestycja ma wysoką stopę zwrotu i jest odporna na wahania cen surowców. – Umożliwi nam wyeliminowanie z procesu przerobu ropy naftowej ciężkiej pozostałości, zwłaszcza ciężkiego oleju opałowego. To produkt nieopłacalny, obarczony tzw. ujemną marżą, czyli mający cenę niższą od ceny ropy – wyjaśnia Błędowski.

Dodaje, że uruchomienie nowych instalacji umożliwi koncernowi wytwarzanie dodatkowych 900 tys. ton wysokiej jakości paliw (m.in. oleju napędowego, autogazu i benzyn) i 300 tys. ton koksu petrochemicznego. Wszystko dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii, które przy tym samym wolumenie zużywanego surowca pozwolą na uzyskiwanie większej ilości pożądanych produktów.

Koks powstały z przerobu ropy będzie w Grupie Lotos nowym produktem. Aby zabezpieczyć sobie wpływy z jego sprzedaży, koncern latem ubiegłego roku podpisał umowę z holenderską firmą Oxbow Energy Solutions. Kontrakt zawarto na 10 lat, licząc od daty rozpoczęcia produkcji koksu. Szacowana wartość umowy w całym tym okresie wynosi około 1,05 mld zł.

Norweskie koncesje

Mimo stosunkowo wysokich nakładów w segmencie rafineryjnym Grupa Lotos cały czas duży nacisk kładzie na inwestycje dotyczące poszukiwań i wydobycia ropy i gazu. W najbliższych latach szczególnie głośno może być o projektach realizowanych na szelfie norweskim.

Jeden z nich będzie dotyczył zagospodarowania roponośnego złoża Yme, znajdującego się na Morzu Północnym. Produkcja miała tam ruszyć kilka lat temu, ale instalacja wadliwej platformy wydobywczej uniemożliwiła osiągnięcie tego celu. Pod koniec sierpnia platformę udało się jednak usunąć. Dla Grupy Lotos może to oznaczać powrót do planów zagospodarowania Yme, ale ostateczna decyzja w tej sprawie będzie zależeć od oceny efektywności realizacji tego projektu. Koncern ma w tym złożu 20 proc. udziałów. Jego wydobywalne zasoby wynoszą blisko 13 mln baryłek ropy, co przy obecnym kursie surowca i dolara amerykańskiego daje wartość około 2,5 mld zł.

W sierpniu odkryto złoże ropy na obszarze Langfjellet, będącym częścią koncesji PL442, zlokalizowanej również na Morzu Północnym. Lotos ma w tej koncesji 10 proc. udziałów. Zasoby złoża są wstępnie szacowane na 24–74 mln boe (baryłki ekwiwalentu ropy). Udziały w koncesji PL442 gdański koncern nabył w 2013 r. w ramach zakupu pakietu aktywów określanego jako Heimdal.

Kolejny duży projekt wydobywczy obejmuje zagospodarowanie złóż ropy i gazu na koncesji Utgard (wcześniej nosiła nazwę Alfa Sentral), także na Morzu Północnym. Zgodnie z przyjętym harmonogramem uruchomienie produkcji planowane jest na koniec 2019 r. Zasoby wydobywalne złoża przypadające na Grupę Lotos (ma 18 proc. udziałów) wynoszą 10,3 mln boe. W 45 proc. składa się na nie gaz, a w pozostałej części kondensat, czyli tzw. lekka ropa przeznaczona m.in. do produkcji benzyn i LPG.

Bałtyk i okolice

Grupa Lotos jest jedyną firmą prowadzącą wydobycie na polskim szelfie Morza Bałtyckiego. Spółka pozyskuje ropę ze złoża B3 i B8. W tym drugim przypadku wydobycie ma na razie charakter wstępny. W czerwcu koncern na B8 m.in. zakończył wykonywanie odwiertu, który umożliwi bardziej efektywne wykorzystanie zasobów ropy w tym miejscu.

Ponadto grupa, we współpracy z CalEnergy Resources Poland, kontynuowała prace przygotowawcze do zagospodarowania bałtyckich złóż gazu B4 i B6. Prowadzono też rozmowy handlowe z potencjalnymi odbiorcami surowca. Podjęcie ostatecznej decyzji inwestycyjnej o realizacji projektu planowane jest na przełomie tego i przyszłego roku.

W wyniku analiz geologicznych i ekonomicznych Grupa Lotos zdecydowała o kontynuacji prac poszukiwawczych na obszarach bałtyckich koncesji Łeba i Rozewie. Jednocześnie zrzekła się praw do koncesji Słupsk W i Słupsk E.

Trzecim krajem, na obszarze którego Grupa Lotos koncentruje swoją działalność wydobywczą, jest Litwa. Koncern prowadzi tam produkcję z lądowych złóż: Girkaliai, Kretinga, Nausodis i Genciu, Vezaiciai, Liziai i Ablinga.

[email protected]

Moce produkcyjne rafinerii wykorzystane niemal w całości

Grupa Lotos od kilku lat systematycznie zwiększa przerób ropy. W ubiegłym roku po raz kolejny osiągnęła historyczny rekord – przerób wyniósł ponad 10,2 mln ton. Również w tym roku będzie on wysoki. Co bardzo istotne, rafineria pracuje na niemal pełnych mocach produkcyjnych. W II kwartale ich wykorzystanie wyniosło około 99 proc. Z ponad 2,5 mln ton przerobionej w tym czasie ropy wytworzono przeszło 2,6 mln ton różnych paliw. Najwięcej, bo 40 proc., stanowiły oleje napędowe. Około 21 proc. to tzw. produkty ciężkie (ciężki olej opałowy i komponenty asfaltowe), a ponad 14 proc. – benzyny. Inwestycja w Projekt EFRA zmniejszy produkcję ciężkiego oleju opałowego niemal do zera.

Mocno rośnie wydobycie na szelfie norweskim i polskim

W II kwartale Grupa Lotos podwoiła wydobycie ropy i gazu w stosunku do takiego samego okresu zeszłego roku. Zwyżka była przede wszystkim efektem zakupu pod koniec 2015 r. udziałów w norweskich koncesjach produkcyjnych Sleipner. W Norwegii wydobycie realizowano również ze złóż kupionych w ramach pakietu aktywów wydobywczych Heimdal. W II kwartale mocno wzrosło wydobycie w Polsce. To z kolei efekt uruchomienia wstępnej produkcji ze złoża ropy B8 na Morzu Bałtyckim.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc