Analitycy uważają, że poprawa wyników Grupy Azoty po trudnym 2016 r. będzie wolniejsza w latach 2017 – 2018 niż zakładają średnie prognozy domów maklerskich.- W naszej ocenie, trudna sytuacja makroekonomiczna w sektorze nawozów, wysokie wydatki inwestycyjne i niski poziom generowanej wolnej gotówki oraz ryzyko inwestycji motywowanych przez polityczne czynniki implikują dyskonto do historycznej wyceny oraz spółek porównawczych, takich jak Yara – tłumaczą eksperci Vestor DM.

Szacują, że nawozowa spółka wypracuje w 2017 r. i 2018 r. EBITDA na poziomie: 1,1 mld zł oraz 1,2 mld zł. To odpowiednio 4 proc. i 7 proc. poniżej rynkowego konsensusu.

W czwartek o godz. 13.49 akcje Grupy Azoty kosztowały 70,32 zł, co oznacza spadek o 0,37 proc. w porównaniu z kursem odniesienia.