Energa zwiększyła dostawy ze Śląska

Koncerny energetyczne, po tym jak zainwestowały w kopalnie, stawiają na dostawy węgla z własnych źródeł. Czasami wbrew wyższym kosztom.

Publikacja: 31.07.2017 06:00

LW Bogdanka, kierowany przez Krzysztofa Szlagę, i PGG, której szefem jest Tomasz Rogala, zgodnie pod

LW Bogdanka, kierowany przez Krzysztofa Szlagę, i PGG, której szefem jest Tomasz Rogala, zgodnie podzieliły się rynkiem.

Foto: Archiwum

Kiedy kontrolowane przez Skarb Państwa spółki energetyczne wykładały kolejne miliardy złotych na ratowanie śląskich kopalń, wiadomo było, że zmienia się układ sił wśród producentów węgla. Efekty już są widoczne. Należąca do Energi Elektrownia Ostrołęka zwiększyła w tym roku dostawy surowca z Polskiej Grupy Górniczej (PGG), a zmniejszyła zakupy w zlokalizowanej znacznie bliżej Bogdance. Tymczasem koszty transportu paliwa do Ostrołęki ze Śląska są wyraźnie wyższe niż z podlubelskiej kopalni. Energa kontroluje obecnie 16 proc. kapitału PGG.

Zgodnie z planem

Tomasz Rogala, szef PGG

Tomasz Rogala, szef PGG

Foto: Archiwum

– Zwiększenie ilości dostaw z PGG było wynikiem normalnych przyczyn rynkowych, albowiem Bogdanka wraz z jeszcze jednym oferentem – Jastrzębską Spółką Węglową – była w stanie zaspokoić niewiele ponad 50 proc. zapotrzebowania elektrowni w Ostrołęce – wyjaśnia Adam Kasprzyk, rzecznik Energi.

Okazuje się, że Bogdanka w przetargu na dostawy węgla do Elektrowni Ostrołęka złożyła ofertę na około 1/4 wolumenu wymaganego przez Energę. Cały zaproponowany przez podlubelską kopalnię wolumen został zamówiony. – Aktualnie dostawy do Ostrołęki są zgodnie z naszymi planami niższe, ale nie stanowi to dla nas żadnego problemu. Zapotrzebowanie na nasz surowiec jest duże i nie widzę zagrożenia, żebyśmy nie zrealizowali tegorocznego planu sprzedaży – podkreślił w ostatniej rozmowie z „Parkietem" Krzysztof Szlaga, prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że gdy na gruzach Kompanii Węglowej tworzyła się PGG, z resortu energii do Bogdanki (kontrolowanej pośrednio przez Skarb Państwa) płynął przekaz, by nie zwiększała ona wydobycia. W ten sposób na rynku miało się znaleźć miejsce dla węgla piętrzącego się wówczas na zwałach śląskich kopalń. Dziś jednak sytuacja zmieniła się diametralnie. Ceny węgla na światowych rynkach poszybowały w górę, a PGG ma poważne problemy z wykonaniem planu wydobycia.

Energa nie ujawnia, w jakim stopniu zmienią się koszty zakupu węgla w związku ze zwiększeniem dostaw z PGG. – Można jednak przypuszczać, że Energa będzie płaciła więcej za węgiel z PGG niż z usytuowanej bliżej Bogdanki, z uwagi na wyższe koszty transportu węgla ze Śląska – szacuje Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK.

Własne źródła

Analityków nowy rozkład sił na rynku wcale nie dziwi. – Zmiany kapitałowe, jakie nastąpiły w ostatnim czasie na polskim rynku, spowodowały, że spółki energetyczne mogą dziś zabezpieczyć sobie dużą część dostaw węgla z własnych źródeł. Dotyczy to także Energi, która ma teraz udziały w PGG, i nie powinno dziwić, że zwiększa ona zamówienia właśnie z kierunku śląskiego – wyjaśnia Puchalski. Przypomina, że podlubelska spółka musi zaspokoić rosnące potrzeby swojego właściciela, czyli Enei. – Bogdanka ma przecież ograniczone możliwości produkcyjne, a za chwilę uruchomi dostawy do nowego bloku Enei w Kozienicach. Węgla dla pozostałych klientów zostanie jej już niewiele – kwituje analityk DM BZ WBK.

Energa planuje w Ostrołęce postawić nowy blok węglowy i w tym przypadku także postawiła na paliwo z PGG. Bogdanka liczy jednak na to, że jej też uda się zdobyć kontrakt na dostawy do nowej siłowni.

[email protected]

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu