Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Komisja Europejska poinformowała PGNiG, że zamierza odrzucić jego wniosek o włączenie się do unijnego dochodzenia antymonopolowego przeciw Gazpromowi – informują dziennikarze z Politico. Decyzja jednak nie zapadła.
PGNiG przypomina, że 10 marca 2017 r. złożyło wniosek o włączenie spółki jako strony skarżącej do postępowania antymonopolowego wobec Gazpromu. – Wniosek ten nie został do dzisiaj rozpatrzony przez KE, mimo że od daty jego złożenia upłynął prawie rok. W tym czasie PGNiG wielokrotnie zwracało się do Komisji o rozstrzygnięcie tego wniosku – podaje biuro prasowe spółki. Jednocześnie firma podkreśla, że akceptacja lub odrzucenie wniosku w żaden sposób nie przesądza o zasadności zgłoszonych uwag w procesie badania rynku w ramach postępowania antymonopolowego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W Polsce ponad połowę tego gazu cieplarnianego wytwarza energetyka. Jednocześnie jest to sektor, który ma największe możliwości redukcji emisji metanu. Dużą rolę do odegrania mają tu również spółki giełdowe, choć nie wszystkie chcą o tym mówić.
Shell oświadczył w czwartek, że nie ma zamiaru składać oferty na będącego w opałach brytyjskiego konkurenta BP po tym, jak „Wall Street Journal” doniósł o rozmowach o przejęciu między dwoma gigantami naftowymi.
Orlen ma wdrożone mechanizmy pozwalające na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki rynkowe. Również Unimot dostosowuje politykę handlową do zmieniających się trendów. Jedynie MOL nic nie komunikuje w tej sprawie.
Nie może być inaczej, gdyż sam Katar zapewnia około 20 proc. globalnych dostaw LNG, a ich zastąpienie innymi nie jest dziś możliwe. Jak zapewniają analitycy i Orlen, nasz kraj – dzięki dywersyfikacji – znajduje się jednak w dość dobrej sytuacji.
Od wtorku, 24 czerwca, przewidywane są dwucyfrowe podwyżki cen paliw w rafineriach. Ale na niektórych stacjach jeszcze można zatankować płacąc poniżej 6 zł za litr. Trzeba się jednak pospieszyć.
Jak można się było spodziewać po zbombardowaniu irańskich instalacji jądrowych przez Amerykanów ceny ropy wzrosły. Ale rynek wyraźnie czeka na reakcję Teheranu.