PGNiG i PGG (Polska Grupa Górnicza) podpisały umowę w sprawie tzw. przedeksploatacyjnego ujęcia metanu z pokładów węgla kamiennego. Prace będą prowadzone na terenie Kopalni Węgla Kamiennego Ruda Ruch Bielszowice w zachodniej części złoża „Zabrze-Bielszowice".
Zawarte porozumienie przewiduje m.in. wykonanie systemu otworów składających się z odwiertu pionowego i połączonego z nim odwiertu horyzontalnego (poziomego). Po ich przeprowadzeniu oraz wykonaniu kompletu badań geofizycznych i laboratoryjnych w otworze horyzontalnym przeprowadzony zostanie tzw. zabieg intensyfikacyjny. Jego celem będzie stymulacja przypływu metanu do odwiertu. Następnie PGNiG przeprowadzi testy produkcyjne, aby ustalić potencjał odmetanowania pokładów węgla przewidzianych do eksploatacji. PGG planuje rozpocząć eksploatację węgla kamiennego po 2026 r.
- Metan z pokładów węgla jest pozyskiwany na całym świecie. Wykorzystanie jego zasobów na Śląsku pozwoli znacząco zwiększyć potencjał krajowego wydobycia tego paliwa i jednocześnie ograniczyć emisję do atmosfery agresywnego gazu cieplarnianego, jakim jest metan – twierdzi cytowany w komunikacie prasowym Piotr Woźniak, prezes PGNiG. Dodaje, że współpraca z PGG to dla gazowniczego koncernu okazja, aby opracować skuteczne metody poszukiwania i wydobycia tego paliwa na skalę przemysłową.
Według szacunków Państwowego Instytutu Geologicznego - Państwowego Instytutu Badawczego na terenie Górnośląskiego Zagłębia Węglowego może znajdować się nawet 170 mld m sześc. metanu. Dla porównania roczne zużycie gazu ziemnego w Polsce to około 17 mld m sześc.
Obecnie zasoby metanu stanowią poważny problem dla spółek zajmujących się wydobyciem węgla. Gaz ten uwalnia się w trakcie prac górniczych i stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo dla załóg pracujących pod ziemią, a jego usuwanie zmniejsza tempo prac wydobywczych i podnosi ich koszt. Jednocześnie większość metanu uwalnianego podczas eksploatacji węgla trafia do atmosfery, gdzie przyczynia się do powstania efektu cieplarnianego.