Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
O wystąpieniu UOKiK Gazprom poinformował w prospekcie emisyjnym nowej emisji euroobligacji: „15 stycznia 2020 r. Gazprom otrzymał zawiadomienie od polskiego UOKiK zawierające żądanie udostępnienia informacji i dokumentów koniecznych do prowadzonego dochodzenia" – cytuje fragment prospektu RIA Nowosti. Gazprom przypomina, że wcześniej Warszawa groziła już karą w wysokości 10 proc. rocznych przychodów każdej firmie, która będzie łamać wymogi UOKiK.
W maju 2018 r. UOKiK oskarżył Gazprom i pięć zachodnich koncernów – uczestników projektu Nord Stream 2, czyli OMV (Austria), Wintershall i Uniper (Niemcy) Shell (Holandia), Engie (Francja) – o złamanie polskiego prawa antymonopolowego poprzez finansowanie budowy gazociągu Nord Stream 2.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.