KGHM trzyma formę mimo globalnych zawirowań

Wyniki koncernu to pochodna notowań metali i walut, ale i kosztów produkcji oraz skutecznej sprzedaży. Mimo pandemii w 2020 r. grupa zachowała ciągłość pracy, a znikający punktowo popyt udawało się zastąpić. MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z KGHM POLSKA MIEDŹ

Publikacja: 31.03.2021 05:10

KGHM trzyma formę mimo globalnych zawirowań

Foto: materiały prasowe

Jeśli notowania metali idą w górę, KGHM dobrze zarabia, a jeżeli spadają, to zyski koncernu są mniejsze – ubiegły pandemiczny rok pokazał, że otoczenie makroekonomiczne to nie wszystko. Zachowanie ciągłości produkcji, pilnowanie kosztów i docieranie do klientów były kluczowe, a wiele światowych przedsiębiorstw wydobywczych miało z tym kłopot. KGHM utrzymał stabilne wyniki produkcyjno-sprzedażowe i m.in. dlatego otrzymał nagrodę Byki i Niedźwiedzie dla najlepszej spółki z indeksu WIG20.

Produkcja będzie większa

W 2020 r. Grupa KGHM wyprodukowała łącznie 709 tys. ton miedzi płatnej, o nieco ponad 1 proc. więcej niż rok wcześniej i o 0,6 proc. mniej od przyjętego przed wybuchem pandemii planu. W zeszłym roku większość wiodących przedsiębiorstw z branży zanotowała spadek produkcji miedzi rzędu kilku procent, aż po 18 proc., jak Rio Tinto.

GG Parkiet

Polska część koncernu zanotowała relatywnie stabilny wynik, produkcja skurczyła się o 0,9 proc., do ponad 560 tys. ton. Zagraniczne zakłady skupione w KGHM International, rozproszone i bardziej podatne na kwestie geologiczne, łącznie wyprodukowały 66,7 tys. ton miedzi, o 12,5 proc. mniej rok do roku. W sukurs przyszedł chilijski projekt Sierra Gorda, w którym KGHM ma 55 proc. udziałów – tu produkcja wzrosła o aż 37 proc., do 81,8 tys. ton (przeliczając na udziały KGHM).

GG Parkiet

Uwagę zwracają niższe koszty produkcji. Stosowany w górnictwie koszt C1 wyniósł w skali grupy 1,59 USD na funt, czyli o 6 proc. mniej rok do roku (na marginesie dodajmy, że polski podatek od wydobycia kopalin to 0,35 USD w tym koszcie). W Sierra Gorda koszt skurczył się o aż 16 proc., do 1,19 USD na funt.

GG Parkiet

Przyjęty w styczniu budżet na 2021 r. przewiduje wzrost produkcji miedzi w Polsce o 2,2 proc., do 573 tys. ton. KGHM International ma dostarczyć 73,9 tys. ton, a więc o 10,5 proc. więcej rok do roku. Mimo wyśmienitego 2020 r. Sierra Gorda dalej ma dynamicznie rosnąć, zwiększając produkcję o 20,9 proc., do 98,9 tys. ton. Łącznie koncern planuje więc wytworzyć blisko 746 tys. ton miedzi, o ponad 5 proc. więcej rok do roku. Po dwóch miesiącach produkcja sięgnęła blisko 120 tys. ton, o 5 proc. więcej rok do roku.

Prezes KGHM Marcin Chludziński powiedział niedawno w programie „Prosto z parkietu", że w ostatnim szczycie zakażeń chorowało ponad 500 osób z całej międzynarodowej załogi liczącej 34 tys. pracowników. Teraz, gdy uderza trzecia fala, zachorowań jest mniej.

Aktywna sprzedaż

Produkcja to jedno, wyniki biorą się ze sprzedaży. Biorąc pod uwagę pełnię działalności, w zeszłym roku KGHM miał 23,6 mld zł skonsolidowanych przychodów, o 4 proc. więcej niż rok wcześniej. Na pierwszy rzut oka sytuacja wydaje się stabilna mimo komplikacji wywołanych globalną pandemią i lockdownami, ale struktura przychodów pokazuje, jak dynamiczna była sytuacja w różnych częściach świata. Sprzedaż na największym, rodzimym rynku skurczyła się o prawie 7 proc., do 5,68 mld zł. Przychody z handlu z odbiorcami z Wielkiej Brytanii zmniejszyły się o 21 proc., do 2,26 mld zł. Za to duże zwyżki zanotowano na pozostałych kluczowych rynkach: w Chinach o 29 proc., do 3,39 mld zł, Niemczech o 25 proc., do 3,16 mld zł, w Stanach Zjednoczonych o 18 proc., do 1,14 mld zł, a w Czechach o prawie 8 proc., do 1,44 mld zł. Nawet jeśli chodzi o sprzedaż do bardzo mocno doświadczonych pandemią Włoch, zanotowano wzrost o 18 proc., do 1,12 mld zł.

Jak podkreślał w rozmowie z „Parkietem" prezes Chludziński, w I połowie ub.r. pojawiły się przejściowe wyzwania w związku z czasowym wstrzymaniem produkcji przez niektórych odbiorców miedzi, ale szybko znajdowali się nowi klienci, do których sprzedaż została przekierowana.

Samej miedzi grupa w 2020 r. sprzedała 715 tys. ton, czyli o 3 proc. więcej niż rok wcześniej. Budżet nie ujawnia, jaki jest plan na ten rok. W ciągu dwóch miesięcy sprzedaż wyniosła 109,1 tys. ton, o 1,3 proc. więcej niż rok wcześniej.

Rekordowy zysk operacyjny

Wyniki to oczywiście pochodna notowań metali i walut. W 2020 r. średnia cena miedzi na giełdzie w Londynie wynosiła 6181 USD za tonę, czyli o 3 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednak wahania były gigantyczne. Po wybuchu pandemii wycena runęła do 4617 USD, by pod koniec roku dobić do niemal 8 tys. USD. Dodajmy, że wycena metalu rosła dalej w tym roku, dobijając pod koniec lutego do 9,4 tys. USD. Obecnie kurs jest w konsolidacji na poziomie 9 tys.

Duży wkład do poprawy wyników miało także srebro, którego średni kurs w 2020 r. wzrósł o aż 27 proc., do 20,5 USD za uncję trojańską.

Równie istotne są notowania walut. Za amerykańskiego dolara płacono średnio 3,9 zł, wobec 3,84 rok wcześniej. To oznacza, że średnia cena tony miedzi, licząc w naszej walucie, wyniosła blisko 24 tys., o 4 proc. więcej niż rok wcześniej. Mocny dopalacz z tytułu różnic kursowych dostała też Sierra Gorda, bo za dolara płacono średnio 792 peso, o blisko 13 proc. więcej rok do roku. Jeśli chodzi o rezultaty finansowe, Grupa KGHM jako podstawowym posługuje się wskaźnikiem skorygowany wynik EBITDA. To zysk operacyjny plus amortyzacja, z pominięciem wpływu rezerw z tytułu utraty lub odzyskania wartości aktywów trwałych.

Tak zdefiniowany zysk sięgnął 6,62 mld zł, o 27 proc. więcej niż rok wcześniej i najwięcej, odkąd KGHM działa jako międzynarodowy koncern.

Polska część grupy wypracowała 4,46 mld zł EBITDA, o 23 proc. więcej niż rok wcześniej. Wynik KGHM International skurczył się o 14 proc., do 0,61 mld zł. Wkład chilijskiego projektu Sierra Gorda, licząc dla udziałów KGHM w joint venture (55 proc.), to 1,35 mld zł, o 104 proc. więcej rok do roku.

Na koniec 2020 r. poprawiła się sytuacja finansowa koncernu. Dług netto skurczył się o 30 proc., do 4,83 mld zł, a wskaźnik dług netto do skorygowanego wyniku EBITDA zmniejszył się z 1,5 do 0,9. Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej wyniosły 5,66 mld zł, a więc o 12 proc. więcej niż rok wcześniej.

Skonsolidowany zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wzrósł o 27 proc., do 1,8 mld zł (9 zł na akcję), a będący podstawą wyliczania dywidendy zysk jednostkowy wyniósł tyle samo, rosnąc o 26 proc.

Dobra kondycja finansowa rodzi pytania o dywidendę. Ostatni raz firma płaciła ją w 2017 r. mimo nominalnej straty w 2016 r. Kolejne trzy lata to zyski, które były przeznaczane na kapitał zapasowy. Czy KGHM wróci do dzielenia się zarobkiem z akcjonariuszami? Zarząd widzi przesłanki, by dywidendę wypłacić, ale ostateczna rekomendacja zapadnie niebawem.

Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc
Surowce i paliwa
Praca w kopalniach coraz mniej efektywna. Zyski górnictwa zamieniły się w straty