Jeśli jego propozycja zostanie przyjęta, na każdą akcję przypadnie 3,5 zł. To dużo więcej, niż wypłacono w ubiegłym roku, gdy na każdy walor przypadło 1 zł. Zarząd proponuje, aby 22 lipca był dniem dywidendy, a 5 sierpnia terminem jej wypłaty. Zgodnie z niedawno przyjętą strategią Orlen do 2030 r. planuje przeznaczyć na wypłatę dywidendy i pokrycie kosztów podatkowych ok. 40 mld zł. „Dotrzymujemy słowa. W naszej strategii do 2030 r. zadeklarowaliśmy powrót do wzrostowej ścieżki dywidendy w wysokości minimum 3,5 zł na akcję i teraz tę zapowiedź realizujemy" – mówi Daniel Obajtek, prezes Orlenu.
Dodaje, że koncern funkcjonuje w zmiennym otoczeniu makroekonomicznym, na które wpływ w 2020 r. miała światowa pandemia. Realizując przemyślane akwizycje i inwestycje, utrzymał jednak dobrą kondycję. Z danych za cztery kwartały wynika, że koncern w ubiegłym roku wypracował 3,4 mld zł zysku netto. Rok wcześniej było to 4,3 mld zł. TRF