23 kwietnia weszła w życie ustawa zmieniająca ustawę o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych oraz niektórych innych ustaw. Głównym jej założeniem jest wzmocnienie nadzoru nad ofertami publicznymi oraz ochrony drobnych inwestorów. Jednakże nowa regulacja wprowadza także ograniczenia dotyczące prowadzenia ofert publicznych bez prospektu, poprzez podwyższenie progu minimalnego zapisu do 100 000 euro oraz konieczność wcześniejszego zawiadamiania KNF o rozpoczęciu akcji promocyjnej związanej z oferowaniem walorów.
Wśród istotnych zmian, jakie wprowadza nowe prawo, należy wymienić przeredagowanie definicji oferty publicznej zawartej w art. 3 obowiązującej ustawy. Z przepisu tego znikła instytucja publicznego proponowania nabycia, a także warunek odpłatności nabycia papierów wartościowych. Został także podwyższony dotychczasowy próg liczebności adresatów oferty, która jest wyłączona spod rygorów ustawy, z 99 do 149 osób. W związku z tym ofertą publiczną będzie każda oferta udostępniana co najmniej 150, a nie jak dotąd 100 osobom. Zmianę tą należy postrzegać pozytywnie w kontekście możliwości organizowania ofert prywatnych kierowanych do szerszego niż dotychczas grona potencjalnych inwestorów.
Zabezpieczenie przed ryzykiem
Nowością jest także uregulowanie kwestii dysponowania środkami pozyskanymi z oferty publicznej w okresie pomiędzy dniem zakończenia subskrypcji i przydziałem akcji, a dniem rejestracji podwyższenia kapitału zakładowego przez sąd. W celu zabezpieczenia inwestorów przed ryzykiem utraty środków pieniężnych wpłacanych na akcje nowej emisji, środki te będą gromadzone na wydzielonym rachunku bankowym firmy inwestycyjnej pośredniczącej w ofercie publicznej. Emitent nie ma możliwości rozporządzania wpływami z emisji nowych akcji przed dniem zarejestrowania przez sąd podwyższenia kapitału zakładowego. Środki mogą zostać przekazane emitentowi dopiero po tym dniu.
Jako negatywną można jednak postrzegać zmianę polegającą na obostrzeniu jednego z wyjątków umożliwiającego prowadzenie oferty publicznej bez prospektu emisyjnego. Dotychczas bez prospektu można było kierować ofertę publiczną do inwestorów, z których każdy nabywał papiery wartościowe o wartości 50 000 euro (jednostkowej lub liczonej według ich ceny emisyjnej/sprzedaży). Nowelizacja podnosi próg minimalnego zapisu do niebagatelnej sumy 100 000 euro. W przypadku emisji obligacji korporacyjnych w trybie oferty publicznej oznacza to wykluczenie znacznej części i tak niewielkiej grupy zamożnych inwestorów – biorąc pod uwagę wysoką barierę wejścia – jeśli nie są oni klientami profesjonalnymi. Dojdzie zatem do zawężenia kręgu potencjalnych adresatów takich ofert obligacji – ile bowiem jest w Polsce zamożnych osób, które mogą dywersyfikować swój portfel papierów dłużnych takimi minimalnymi zapisami? A emitentom pozostawi alternatywę w postaci prowadzenia ofert publicznych z prospektem, podnoszących koszty pozyskania kapitału i wydłużających cały proces.
Jedną z nowości jest uregulowanie kwestii dysponowania środkami pozyskanymi z oferty publicznej w okresie pomiędzy dniem zakończenia subskrypcji i przydziałem akcji, a dniem rejestracji podwyższenia kapitału zakładowego przez sąd