Czy ceny surowca są nadal rekordowo wysokie?
Na przełomie 2012 i 2013 roku ceny zmalały, choć nadal są wysokie w porównaniu do lat ubiegłych. Spadki z początku roku są naturalne na rynku trzody chlewnej. Podobny trend występuje zazwyczaj także na przełomie trzeciego i czwartego kwartału. Ten porządek został zaburzony w 2011 i 2012 r., kiedy to niemal nieprzerwanie przez 23 miesiące ceny szły w górę. Spadki są oczywiście korzystne dla spółek z branży spożywczej, gdzie ponad 90 proc. kosztów stanowi surowiec. To właśnie wówczas, zanim jeszcze w dół pójdą ceny detaliczne, są w stanie zarabiać.
Jakie są perspektywy?
Przewiduje się, iż ceny surowca będą rosły co najmniej do pierwszej połowy 2014 roku. Zboża są drogie, a więc drogie są pasze. Nie sprzyja to odbudowywaniu rekordowo niskiego pogłowia w Polsce. Ponadto nie ma programów rządowego czy unijnego, który przyniósłby szybkie pozytywne efekty. W takiej sytuacji mamy jedno wyjście. Musimy prowadzić działalność tak, aby jak najbardziej uniezależnić ją od kosztów surowca.
W ostatnim czasie znacznie zmniejszyliście koszty. Jesteście w stanie jeszcze bardziej zacisnąć pasa?