Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tak dobry, że aż zły
O tym, jak znakomitym samochodem jest Fiat 130, może świadczyć fakt, że odpowiednio zmodyfikowanym egzemplarzem tego modelu podczas swojej wizyty w Polsce podróżował papież Jan Paweł II.
Fiat 130 Berlina 3200 – gdy był produkowany, konkurował jakością i wyposażeniem z Mercedesami.
Fiat 130, produkowany w latach 1969–1977, był w owym czasie flagową limuzyną włoskiej marki. Oferowano wersje z nadwoziami sedan (było zdecydowanie najpopularniejsze) i coupé (od 1971 roku), w planach było również kombi, ale ta odmiana nigdy nie wyszła poza fazę prototypu. Limuzyna liczy 4750 mm długości, 1803 mm szerokości, 1473 mm wysokości i 2720 mm rozstawu osi.
„Sto trzydziestka" wyróżniała się doskonałą jakością wykonania i była świetnie wyposażona. W standardzie kierowca otrzymywał m.in. dwupłaszczyznową regulację kierownicy, regulację wysokości fotela, ogrzewaną tylną szybę, cztery tarczowe hamulce, automatyczną skrzynię biegów (manualna przekładnia dostępna była w opcji), halogenowe reflektory i niskoprofilowe, radialne opony na obręczach z lekkiego stopu. Podwozie było całkiem nową konstrukcją, którą zaprojektował inżynier Dante Giacosa. Do tego mocne silniki V6: 2,9 litrów o mocy 140, a potem 160 KM oraz 3,2 l osiągający moc 165 KM.
