Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na pytanie: „Czy zgadza się Pani/Pan z poglądem, że oddawanie długów jest zawsze obowiązkiem moralnym?", w bieżącej edycji badania twierdząco odpowiedziało 94,2 proc. respondentów. Ale odsetek osób, które mają wątpliwości co do konieczności spłaty, wzrósł z 1,4 proc. w 2016 r. do 4,6 proc. w 2019 r.
Pozostałe pytania dotyczyły akceptacji podzielonych na trzy grupy tematyczne zachowań: spłata zobowiązań, zaciąganie kredytów oraz inne sytuacje życiowe. Najwyższy poziom akceptacji zachowań niemoralnych i nierzetelnych (52 proc.) dotyczy spłaty zobowiązań. Były to przede wszystkim: praca na czarno w celu uniknięcia ściągania długów z pensji, zmiana rachunku bankowego, by komornik nie zajął pieniędzy, i przepisywanie majątku na rodzinę, aby uciec przed wierzycielem. Średnio ponad 44 proc. respondentów zadeklarowało akceptację nieetycznych zachowań z zakresu zaciągania zobowiązań kredytowych, czyli zatajanie informacji uniemożliwiającej wzięcie kredytu, zaciąganie kredytu bez zapoznania z warunkami jego spłaty oraz o posługiwanie się cudzym dokumentem w celu wyłudzenia kredytu. Nieetyczne zachowanie związane z innymi obszarami, wymierzone m.in. w ubezpieczycieli i państwo, zaakceptowało 39 proc. ankietowanych. Objęło ono: zawyżanie wartości poniesionych szkód, by uzyskać odszkodowanie, płacenie gotówką bez rachunku, by uniknąć VAT, oraz niezwracanie uwagi kasjerowi, który pomylił się na swoją niekorzyść.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dobra wiadomość dla deponentów: juz w lipcu inflacja powinna spaść poniżej 3 proc. Złe wiadomości są dwie: Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe, a to przyspieszy proces obniżania oprocentowania depozytów przez banki.
Choć na co dzień wielu z nas korzysta już niemal wyłącznie z kart płatniczych i aplikacji mobilnych, wakacje rządzą się swoimi prawami. Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Opinia24 na zlecenie firmy Tavex wynika, że aż 38 proc. Polaków dostosowuje sposób płatności do kraju, w którym wypoczywa – i to bardzo rozsądna strategia. Dlaczego?
W kwietniu Polacy uznali, że utrzymywanie pieniędzy na lokatach – poza promocyjnymi – jest już na tyle mało opłacalne, że trzeba przejść na depozyty bieżące. Na te ostatnie trafiło w kwietniu aż 17 mld zł, podczas gdy depozyty terminowe zmniejszyły się o 125 mln zł. Wpływ na to mogły mieć święta wielkanocne i zbliżający się długi majowy weekend.
Najlepsze promocyjne oprocentowania polskich kont oszczędnościowych przekraczają 7 proc. Niestety, najczęściej przez trzy miesiące. Amerykańskie konta oszczędnościowe i rachunki na rynku pieniężnym (MMA) dają często 4 proc. i więcej. Przez cały rok.
Udział płatności cyfrowych w liczbie płatności detalicznych w Polsce w 2005 r. wynosił zaledwie 2 proc. – wynika z danych Fundacji Polska Bezgotówkowa. Jednak już w 2016 r. była w ten sposób realizowana co trzecia transakcja. W 2020 r. ponad połowę (54 proc.) płatności detalicznych stanowiły te bezgotówkowe, a w 2024 r. było to już 69 proc. wszystkich transakcji.
Ceny konsumenckie wzrosły w maju o 4 proc., mniej niż początkowo przewidywano. To zaczyna skłaniać do zakupów i ograniczać zainteresowanie lokatami terminowymi. Tym bardziej że oprocentowanie spada, a usługi bankowe drożeją.