ECM: Złoty próbuje odzyskać siły

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Publikacja: 02.06.2009 10:48

Dzięki silnym wczorajszym wzrostom na indeksach za Oceanem (blisko 3%), w większości ich przypadków udało się wygenerować nowe lokalne szczyty, a co za tym idzie pierwszy średnioterminowy sygnał kupna. Amerykanie z charakterystycznym dla siebie optymizmem i wybuchem euforii zareagowali na lepsze dane z tamtejszej gospodarki (kwietniowe wydatki i przychody oraz indeks ISM dla przemysłu) i wcześniejszą publikację z Chin, gdzie majowy indeks PMI odnotował drugi wzrost z rzędu powyżej 50 punktów. Tym samym powracają nadzieje na powolne przechodzenie gospodarek w fazę ożywienia, niemniej do jego potwierdzenia potrzeba nam jeszcze kilku dobrych miesięcy potwierdzających powyższą tezę. W cieniu danych makro pozostała informacja dotycząca złożenia przez zarząd GM wniosku o upadłość, w której okazało się, że współczynnik zadłużenia do wartości wszystkich aktywów wynosi ponad 2!. Dzisiaj światło dzienne ujrzy stopa bezrobocia z Eurolandu, gdzie w kwietniu szacuje się 9,1%. Z kolei z USA do publicznej wiadomości zostanie podany indeks podpisanych umów kupna (kwiecień prog. 0,7% m/m).

O godzinie 08.14 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4136 dolara.

[b]Sytuacja techniczna eurodolara:[/b] godziny sesji azjatyckiej wykorzystane zostały do próby wygenerowania korekty. Notowania wycofały się w rejon 1,4125 – 1,4140 (wczorajszy szczyt miał wartość 1,4245). Stopień aprecjacji waluty amerykańskiej względem euro jest jednak jeszcze zbyt mały, aby mówić o powrocie do wyraźnie silniejszego dolara (na horyzoncie rysuje się jednak taka możliwość). Skala zmian na wskaźnikach technicznych (wyprzedania rynku) sugeruje, że długie pozycje mogą być odbudowywane już w obszarze pierwszego lokalnego wsparcia: 1,4100 – 1,4085. Opór techniczny wyznaczony został poprzez zasięg wczorajszego szczytu: 1,4245. Z technicznego punktu widzenia obszar ten stanowić może pierwszą poważną barierę dla widocznej od 28 maja fali wzrostów.

[b]RYNEK KRAJOWY[/b]

Wczorajsze wzrosty indeksu WIG20, które na zakończenie sesji wyniosły przeszło 6% wyróżniały naszą giełdę na tle innych parkietów niezwykle pozytywnie. Do szczęścia zabrakło tylko wysokich obrotów, które w poniedziałek wyniosły lekko ponad 1,2 miliarda złotych. Złoty po byczym początku tygodnia, dzisiaj oddaje część wypracowanych zysków, co nie przekreśla jeszcze jednak potencjału to pogłębienia spadków na parze EUR/PLN i USD/PLN. Dzisiaj z rodzimej gospodarki nie poznamy żadnych publikacji makro, zatem złoty pozostanie pod wpływem czynników globalnych.

O godzinie 08.30 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,4555, a za dolara 3,1540 złotego.

[b]Sytuacja techniczna na rynku złotego:[/b] po wczorajszych dynamicznych spadkach cen niewiele się zmieniło. Na rynku pary EUR/PLN (gdzie wczorajsze minimum miało wartość 4,4260) utworzył się klin w obszarze 4,4640 – 4,4360. Technicznie zatem możemy mówić o sygnałach kontynuacji wczorajszych zmian – aprecjacji złotego. Kluczowa dla takiego ruchu będzie szczególnie pierwsza połowa dzisiejszego handlu. Lokalne wsparcie to rejon 4,4250 – 4,4350. Na rynku pary USD/PLN wskutek przede wszystkim próby odzyskania części sił przez dolara na świecie kurs wyszedł powyżej 3,1470 – czyli linii pierwszego oporu technicznego. Pojawiły się zatem pierwsze sygnały świadczące o rosnącym znaczeniu strony zainteresowanej wyższymi cenami. Najbliższa bariera to obecnie 3,1780 – 3,1800. O trwałości generowanych na początku wtorkowej sesji sygnałów pro wzrostowych mówić będzie można dopiero pod koniec dzisiejszego handlu. Nie należy bowiem zapominać o wczorajszym wyraźnym naruszeniu bardzo silnego obszaru wsparcia 3,1250 – 3,1400.

Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?