Polska waluta, podobnie jak i inne waluty regionu, umocniła się na fali poprawy nastrojów na rynkach akcji, co tradycyjnie zwiększa apetyty na ryzyko, jak również w odpowiedzi na obserwowany dziś zdecydowany wzrost kursu EUR/USD, w efekcie czego znalazł się on na najwyższym poziomie w tym roku. Zgodnie z oczekiwaniami zignorowane zostały opublikowane przez Narodowy Bank Polski dane o inflacji bazowej (2,9 proc.). Bez emocji inwestorzy przyjęli również słowa prof. Mariana Nogi z Rady Polityki Pieniężnej, który prognozuje dodatnią dynamikę PKB w III kwartale br. oraz wzrost przekraczający 1 proc. w IV kwartale.W środę złoty w dalszym ciągu będzie pozostawał pod wpływem zmieniającej się sytuacji na giełdach oraz notowań EUR/USD. A więc w praktyce będzie on pod wpływem publikowanych przed południem indeksów PMI opisujących koniunkturę w przemyśle i usługach Francji, Niemiec i Strefy Euro oraz oczekiwań co do wyniku posiedzenia FOMC. Te dwa wydarzenia bowiem powinny decydować o sytuacji na rynkach finansowych.

Nie będą to jednak jedyne czynniki kształtujące zachowanie złotego. Inwestorzy z uwagą powinni przyglądać się publikowanym przez Główny Urząd Statystyczny sierpniowym danym o sprzedaży detalicznej, ignorując jednocześnie dane o stopie bezrobocia w sierpniu i koniunkturze gospodarczej we wrześniu. Duże znaczenie będzie też mieć jutrzejsza aukcji obligacji, która pokaże jakie nastroje panują na rynku długu.Słabsze od oczekiwań dane o sprzedaży oraz dalsze zaniepokojenie rynku długu pogarszającą się kondycją polskich finansów, jeżeli tylko wpisze się w niekorzystne dla złotego krótkoterminowe trendy na giełdach i EUR/USD, mogą wywołać jego silne osłabienie. I odwrotnie. Popytowe impulsy wpisujące się w dobre nastroje na świecie, idące w parze ze zwyżką EUR/USD, będą zachęcać do zdecydowanych zakupów polskiej waluty.

---Marcin R. Kiepas

[link=http://www.tms.pl][email protected][/link]

X-Trade Brokers DM S.A.