ECM: Złoty w potrzasku szału zakupów na GPW

Publikacja: 23.09.2009 10:55

[b]RYNEK MIĘDZYNARODOWY[/b]

Sytuacja na rynku akcji nadal bez zmian, tutaj bowiem już od kilku dobrych tygodni mamy do czynienia z rynkiem byka. Główne amerykańskie indeksy giełdowe mozolnie, choć z systematyczną powtarzalnością wspinają się na północ, gdzie najważniejszy z nich indeks szerokiego rynku S&P500 zamknął się wczoraj na poziomie 1071 punktów. Zakładając, że w międzyczasie nic niepokojącego się nie wydarzy, siła zarysowanego trendu powinna zaprowadzić S&P500 do 1120 punktów, czyli 50% zniesienia Fibo półtorarocznej fali bessy. Do ataku na nowe maksima szykują się inwestorzy handlujący na rynku eurodolara, gdzie dominacja eurobyków po uprzednim sforsowaniu poziomu 1,4720 jest klarowna. Przed nami publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia BoE oraz nowe zamówienia w przemyśle za lipiec z Eurolandu. Niemniej cała uwaga i skupienie inwestorów będą skierowane za Ocean, gdzie w godzinach wieczornych zbierze się FOMC, która podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych.

O godzinie 08.44 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4719 dolara.

[b]Sytuacja techniczna eurodolara:[/b] tradycyjnie już dolar generuje nowe dołki względem wspólnej waluty. Wczorajszy atak na figurę 1,4800 dał kolejny impuls zwolennikom wyższych cen na tym rynku (nocne maksimum sięgnęło poziomu 1,4842!). Poranne dość płytkie odreagowanie cały czas potwierdza kierunek północny. Najbliższe wsparcie to obecnie linia na wysokości 1,4770, a potem 1,4720. O ile atak na ten pierwszy obszar wydaje się kwestią czasu, o tyle już umocnienie dolara bez sygnałów zewnętrznych (np. danych makro) w okolice 1,4720 w ciągu najbliższych godzin może być ciężkie do zrealizowania. Obraz techniczny tej pary sugeruje, że po raz kolejny lotne wsparcia wykorzystane zostaną do odnawiania długich pozycji.

[b]RYNEK KRAJOWY[/b]

Wczorajsza sesja chyba długo zapisze się w pamięci inwestorów, zwłaszcza tych którym nie brakuje optymizmu i przystępują do kupna akcji. Wzrosty przekraczające 5% na WIG20, przy obrotach podliczonych na blisko 2,4 miliarda złotych nie pozostawiają wątpliwości, która strona rynku będzie dominowała w ostatnich dniach września. Byczy sentyment potwierdza rosnąca liczba otwartych pozycji na FW20Z09, która potwierdza obecny ruch. Złoty pozostaje stabilny, gdzie po porannym osłabieniu polska waluta odzyskuje siły. Dzisiaj uwagę rodzimych inwestorów będą absorbowały: stopa bezrobocia oraz sprzedaż detaliczna za sierpień. Istotną wiadomością będą płynące informacje z Ministerstwa Finansów, które przewidziało na dzisiaj aukcję 15-letnich obligacji skarbowych.

O godzinie 09.09 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,1770, a za dolara 2,8244 złotego.

[b]Sytuacja techniczna na rynku złotego:[/b] po wczorajszym bardzo spokojnym rynku i utrzymaniu cen na relatywnie wysokich poziomach (biorąc pod uwagę szczególnie zachowanie giełdy) poranek przyniósł nowe maksima. Na rynku pary EUR/PLN notowania wzrosły do okolic figury 4,1800, co z technicznego punktu widzenia sugeruje kontynuację deprecjacji z zasięgiem na 4,1880 – 4,1940 (najbliższy opór techniczny wyznaczony poprzez szczyty z kilku ostatnich sesji). Kluczowe wsparcie wykreślić można na wysokości 4,1500 – 4,1440. Stabilizatorem dla silniejszych zmian w kierunku północnym z pewnością będzie rynek eurodolara oraz optymizm na warszawskiej giełdzie. Powrót do słabszego złotego pojawił się też na rynku pary USD/PLN. Tutaj wspinaczka ku wyższym cenom będzie zdecydowanie bardziej mozolna. Najbliższy opór, z którego testem może być trudno w ciągu najbliższych godzin wykreślić można w rejonie 2,8480 – 2,8550.

Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Okiem eksperta
Wszystkie oczy na Radę
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Okiem eksperta
Złoto błyszczy