FMCM: Kolejny dzień wypełniony publikacjami makro

Publikacja: 01.10.2009 10:09

[srodtytul]Poranne osłabienie euro[/srodtytul]

Po wczorajszej sesji wszystko wskazywało na to, że główna para walutowa będzie podążał już tylko na północ. Tymczasem dzisiejszy poranek przyniósł wyraźny spadek pary EUR/USD. Po części było to związane z opublikowanymi rano danymi z Niemiec, gdzie dynamika sprzedaży detalicznej wypadła wyraźnie poniżej oczekiwań. Z drugiej strony pojawiła się wypowiedź unijnego komisarza ds. ekonomicznych i monetarnych, który chce rozmawiać na temat umocnienia euro. W efekcie kurs zanotował minimum na poziomie 1,4550, choć po chwilowej niepewności odbił do poziomu 1,4571.

[srodtytul]Dalsza niepewność na złotym[/srodtytul]

Również dla złotego wczorajszy dzień wyglądał bardzo dobrze. Nasza waluta zyskała na wartości i zamknięcie wypadło w okolicach dziennego minimum. Jednak dzisiejszy poranek i pogorszenie nastrojów inwestorów przyniosły ponowną deprecjację złotego. Dlatego aktualnie kurs EUR/PLN wynosi 4,2190, a USD/PLN 2,8930. Dziś złoty z pewnością będzie mocno zależny od światowych danych makro, a informacje z polskiej gospodarki mogą jedynie w nieznacznym stopniu wpłynąć na kursy par złotowych.

[srodtytul]Znaczna ilość danych[/srodtytul]

Dzisiejszy dzień, tak jak i wczorajszy, dostarczy nam wielu emocji związanych z nowymi danymi. Na początku, o godzinie 9:00, poznamy wartość indeksu PMI dla sektora produkcyjnego w Polsce. Oczekuje się, że wzrośnie ona z 48,2 pkt. do 49,1 pkt. obecnie. Następnie o godzinie 10:00 napłyną dane o ostatecznym odczycie indeksu PMI dla sektora produkcyjnego ze Strefy Euro. Spodziewane jest utrzymanie poprzedniego odczytu na poziomie 49 pkt. O tej samej porze Ministerstwo Finansów ogłosi swoją prognozę wrześniowej inflacji CPI w Polsce. Godzina 11:00 to publikacja stopy bezrobocia w Strefie Euro. Rynek spodziewa się jej niewielkiego wzrostu z 9,5% do 9,6% w sierpniu. Z kolei po południu czeka nas seria danych ze Stanów Zjednoczonych. O 14:30 opublikowane zostaną dynamika wydatków konsumentów (prognoza wskazuje na jej wzrost z 0,2% m/m do 1,1%) oraz liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (spodziewana jest stabilizacja na poprzednim poziomie 530 tys.). O 15:00 będzie przemawiał prezes FED – Ben Bernanke, a o 16:00 opublikowane zostaną ostatnie dwa wskaźniki: indeks podpisanych umów kupna domów, który ma wzrosnąć o 1,0% m/m (poprzednio wzrósł o 3,2%) oraz indeks ISM dla sektora produkcyjnego (jego wartość ma wzrosnąć z 52,9 pkt. do 54 pkt.).

Dariusz Pilich

FMC Management

www.fmcm.pl

Okiem eksperta
Sezon wyników w USA: eksport ratuje, taryfy straszą
Okiem eksperta
Inteligentne okulary
Okiem eksperta
Czas zapiąć pasy
Okiem eksperta
Tydzień pod znakiem inflacji
Okiem eksperta
WIG20 w trendzie wzrostowym. W kierunku 3000 pkt
Okiem eksperta
Globalny optymizm trwa, a odroczenie decyzji w sprawie ceł uspokaja