Dane z USA zaszkodziły notowaniom złotego

W czwartek polska waluta traciła wobec euro i dolara. Wczoraj notowaniom złotego nie zaszkodziło duże umocnienie dolara wobec euro, ale dziś zaszkodziła jej realizacja zysków na zachodnich rynkach akcji i słabe dane z USA

Publikacja: 18.02.2010 15:54

Dane z USA zaszkodziły notowaniom złotego

Foto: XTB

Na początku dzisiejszego handlu w Europie euro kosztowało 3,97 złotego, zaś dolar 2,9250 złotego. Te poziomy okazały się być dziennymi minimami – w dalszej części dnia polska waluta głównie traciła. Przyczyną była realizacja zysków na rynkach akcji. Nastrojów nie poprawiły także dane z amerykańskiego rynku pracy, gdzie przybyło 473 tys. bezrobotnych (podczas gdy rynek oczekiwał 440 tys.), co zrodziło niepewność odnośnie trwałości poprawy sytuacji na rynku pracy. Po publikacji tych danych notowania EURPLN wzrosły nawet do 4,0140. Rynki jednak dość szybko zanegowały pierwszą negatywną reakcję i dzięki temu pod koniec europejskiego handlu za euro płaci się ponownie mniej niż 4 złote.

Dziś opublikowane zostały dobre dane o produkcji przemysłowej w Polsce. Produkcja odnotowała wzrost o 8,5% R/R pomimo mniejszej ilości dni roboczych oraz niekorzystnych uwarunkowań pogodowych. Spory spadek odnotowano w produkcji budowlano montażowej, ale dane i tak mają pozytywne wybrzmienie. Nie miały one jednak większego wpływu na notowania złotego, które obecnie zdają się być uzależnione od notowań na amerykańskiej giełdzie bardziej niż warszawskie indeksy.

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Okiem eksperta
Sezon wyników w USA: eksport ratuje, taryfy straszą
Okiem eksperta
Inteligentne okulary
Okiem eksperta
Czas zapiąć pasy
Okiem eksperta
Tydzień pod znakiem inflacji
Okiem eksperta
WIG20 w trendzie wzrostowym. W kierunku 3000 pkt
Okiem eksperta
Globalny optymizm trwa, a odroczenie decyzji w sprawie ceł uspokaja