Tragiczne sobotnie wydarzenia nie wywołały wzrostu zmienności na polskim rynku walutowym. Według wiceministra finansów D. Radziwiłła tragedia nie powinna przełożyć się na osłabienie złotego. Zdaniem pełniącego obecnie obowiązki prezydenta B. Komorowskiego kwestia powołania nowego prezesa Narodowego Banku Polskiego po tragicznej śmierci Sławomira Skrzypka jest bardzo istotna – tylko prezes NBP może bowiem zwoływać posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Funkcję prezesa pełni obecnie dotychczasowy pierwszy wiceprezes, Piotr Wiesiołek.
Polską walutę powinny wspierać pozytywne informacje rynkowe napływające z Grecji. W weekend przyjęto wielomiliardowy plan pomocy tamtejszej gospodarce. Jakkolwiek problemy tego kraju nie miały bezpośredniego negatywnego wpływu na notowania złotego, jednak oddziaływały znacząco na ogólne nastroje inwestycyjne w Europie.
Z Węgier napłynęły wstępne wyniki pierwszej tury wyborów parlamentarnych. Zgodnie z wcześniejszymi sondażami wygrała partia Fidesz pod przewodnictwem Viktora Orbana, zdobywając 206 z 386 miejsc w parlamencie. Druga tura odbędzie się za dwa tygodnie – zadecyduje ona o podziale pozostałych 121 głosów. Forint od rana podlega lekkiej aprecjacji, trudno jednak ocenić, czy jest ona związana z wynikiem wyborów, czy też z efektem rozwiązania tzw. „sprawy greckiej”.
Kurs EUR/USD rozpoczął dzisiejszą sesję zdecydowanie powyżej poziomu z piątkowego zamknięcia. W trakcie notowań w Azji jego zwyżka była kontynuowana aż do poziomu 1,3690. Po ruchu tym obserwowaliśmy techniczne odreagowanie do 1,3600. Wartość euro względem dolara posiada jednak potencjał do większych wzrostów. Celem dla niej może stać się poziom 1,3800.
Impuls do zwyżki kursu EUR/USD dała przedstawiona w weekend przez europejskie rządy propozycja pakietu pomocowego dla Grecji. Może on opiewać na kwotę nawet 45 mld EUR. Państwa europejskie mają wyłożyć 30 mld EUR, natomiast pozostałą część Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Pomoc zostanie udzielona w formie 3-letnich pożyczek o oprocentowaniu ok. 5%. Decyzja w sprawie aktywacji tego pakietu leży w rękach władz Grecji. Na razie nie zdecydowały się one na ten krok. Inwestorzy pozytywnie odebrali wspomniane informacje, czego wyrazem, oprócz umocnienia euro względem dolara, jest również spadek rentowności greckich papierów dłużnych. Spread pomiędzy greckimi i niemieckimi 10-letnimi obligacjami spadł z 409 pb do 377 pb. Wspomniana decyzja władz europejskich może na dłużej ograniczyć presję deprecjacyjną w notowaniach euro związaną z obawami o kondycję fiskalną Grecji.