O godzinie 13:10 kurs CHF/PLN testował poziom 3,0762 zł wobec 3,0526 zł wczoraj na zamknięciu. W tym samym czasie za euro trzeba było zapłacić 3,9772 zł (we wtorek 3,9663 zł), a za dolara 2,8533 zł (2,8516 zł). Notowania szwajcarskiej waluty wspierają opublikowane dziś dane nt. inflacji w Szwajcarii. W lutym ceny konsumenckie wzrosły o 0,5% R/R wobec prognozowanych 0,4% R/R.
Wprawdzie inflacja wciąż nie jest problemem, ale już w połowie roku sytuacja może istotnie się zmienić, gdy wzrost cen żywności i paliw nałoży się na efekt bazy. Jeżeli dodać do tego presję na Narodowy Bank Szwajcarii, jaką wywiera oczekiwane przez rynek rozpoczęcie już w kwietniu cyklu podwyżek stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny (zakłada się 3 podwyżki po 25 punktów bazowych do końca roku), to rośnie prawdopodobieństwo wzrostu stóp również w Szwajcarii. Jest mało prawdopodobne, żeby taka podwyżka miała miejsce na marcowym posiedzeniu. Jednak już czerwiec to realna perspektywa.
Większych emocji na rodzimym rynku walutowym nie wywołały wyniki aukcji portugalskiego długu. Portugalia sprzedała zapadające w 2013 roku obligacje o wartości 1 mld EUR. Średnie rentowność wyniosła 5,993%. To wprawdzie znacznie więcej niż na ostatniej aukcji tych papierów we wrześniu 2010 roku (4,086%), ale też mniej niż oczekiwał rynek. Dlatego wyniki aukcji należy uznać za umiarkowanie pozytywne. Nawet pomimo tego, że stosunek popytu na podaży wyniósł 1,6 i ukształtował się poniżej średniej z czterech ostatnich aukcji (1,97). --- Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.