Eurodolar w pobliżu 1,42

W środę w portugalskim parlamencie przepadły propozycje mniejszościowego gabinetu premiera Jose Socratesa, które zakładały dalsze ograniczenia wydatków budżetowych

Aktualizacja: 26.02.2017 23:10 Publikacja: 24.03.2011 17:34

Bartosz Sawicki, DM TMS Brokers S.A.

Bartosz Sawicki, DM TMS Brokers S.A.

Foto: TMS Brokers

W rezultacie dotychczasowy szef rządu podał się do dymisji. Socrates był zdecydowanym przeciwnikiem ubiegania się o pomoc w ramach Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej, jego dymisja znacznie uprawdopodabnia taki scenariusz. Kluczowe dla losów Portugalii będą następne tygodnie, bowiem w kwietniu przypada termin wykupu obligacji o łącznej wartości 4,5 mld euro.

W całym 2011 roku Portugalia ma zamiar uplasować na rynku papiery dłużne warte łącznie około 20 mld euro. Papierkiem lakmusowym wskazującym jak silne są obawy inwestorów o koszt długu są rentowności obligacji. A te osiągnęły dziś w przypadku portugalskich dziesięciolatek najwyższy poziom od utworzenie strefy euro i wyniosły 7,7 proc. Rekordowo duża jest także różnica między rentownością 5 - letnich obligacji Niemiec i Portugalii, która osiągnęła dziś poziom 5,85 proc.

Mimo czarnych chmur zbierających się nad Portugalią, czwartek nie przyniósł umocnienia dolara względem euro. Było wręcz odwrotnie: kurs eurodolara od rana wzrastał, a ruch nabrał dynamiki w godzinach popołudniowych. Przed 17:00 eurodolar powracał w okolice 1,42, jednak pierwsze testy tego poziomu okazały się nieskuteczne.

Zza Oceanu napłynęły dziś dane z rynku pracy i dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku. Tygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 382 tys., była zgodna z prognozami i na podobnym poziomie jak tydzień wcześniej.

Zaskoczeniem i rozczarowaniem okazały się natomiast dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku. W lutym ich dynamika wyniosła -0,9 proc. i wypadła znacznie poniżej prognoz na poziomie 1,2 proc.

Na krajowym rynku obserwowaliśmy kontynuację umocnienia złotego. Rodzimej walucie sprzyjały nastroje na europejskich giełdach – najważniejsze indeksy były na solidnych plusach, skromnie zyskiwał też warszawski WIG 20.

Kurs EUR/PLN spadł pod koniec sesji w okolice 4,0200, kurs USD/PLN zniżkował do poziomu 2,8370, a za jednego franka szwajcarskiego trzeba było zapłacić 3,1290 zł.

Sporządził:

Bartosz Sawicki

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Okiem eksperta
Rynki działają w pożyczonym czasie
Okiem eksperta
Piątek dał nadzieję, poniedziałek jej nie przekreślił
Okiem eksperta
Nadszedł czas energetyki
Okiem eksperta
Sezon wyników w USA: eksport ratuje, taryfy straszą
Okiem eksperta
Inteligentne okulary
Okiem eksperta
Czas zapiąć pasy