Tygodniowy komentarz do rynku złotego – RPP kontra rynki globalne

Wydarzeniem drugiego tygodnia maja na rodzimym rynku walutowym, była nieoczekiwana podwyżka stóp procentowych o 25 punktów bazowych przez Radę Polityki Pieniężnej. To już trzecia podwyżka w tym roku.

Aktualizacja: 25.02.2017 19:22 Publikacja: 13.05.2011 18:53

Po tej decyzji stopa referencyjna wzrosła do 4,25%. Rynek oczekiwał, że osiągnie ten poziom dopiero w czerwcu. W błąd inwestorów mogła wprowadzić spokojna reakcja członków Rady na odnotowany w marcu skok inflacji w Polsce do 4,3% R/R z 3,6% R/R.

Ważnym czynnikiem stojącym za majową decyzją Rady było to, że oprócz cen żywności i energii rosły też ceny innych dóbr., wyjaśniał po posiedzeniu Marek Belka. Dodał też, że decyzję tę należy interpretować jako przyspieszenie cyklu w stosunku do tego, czego oczekiwał rynek. To sugeruje, że kolejny raz stopy wzrosną już na lipcowym posiedzenie, a później jeszcze raz na jesieni. Opublikowane w piątek kwietniowe dane o inflacji, która wzrosła do 4,5% R/R i była najwyższa od września 2008 roku, potwierdzają te oczekiwania. Szczególnie, że najprawdopodobniej do końca roku roczna dynamika cen nie spadnie wyraźnie poniżej poziomu 4%.

Rosnąca inflacja oraz perspektywa dalszego zacieśniania polityki pieniężnej, stanowi kolejny po sprzedaży przez Ministerstwo Finansów na rynku walutowym środków z funduszy europejskich, bodziec do umocnienia złotego. Szczególnie, że aprecjacja polskiej waluty wydaje się być preferowanym przez władze środkiem do obniżenia inflacji. Warunkiem koniecznym umocnienia złotego jest jednak poprawa nastrojów na rynkach globalnych. To realny scenariusz. Na horyzoncie brak jest nowych czynników, mogących wywołać kontynuację przeceny na surowcach, czy też nową falę spadków na giełdach.

W minionym tygodniu złoty umocnił się do euro i osłabił do dolara. Znalazł się on pod działaniem dwóch przeciwstawnych sił. Z jednej strony, pojawił się popytowy impuls z Rady Polityki Pieniężnej. Z drugiej, podażowy impuls w postaci spadku EUR/USD i wzrostu awersji do ryzyka. W najbliższych dniach ton wydarzeniom będą nadawać rynki globalne oraz licznie publikowane dane makroekonomiczne z Polski. Światło dzienne ujrzą marcowe dane o bilansie płatniczym, protokół z posiedzenia RPP, kwietniowe dane o wynagrodzeniach, zatrudnieniu, produkcji, inflacji bazowej i cenach producentów oraz majowe dane o koniunkturze gospodarczej.

Marcin R. Kiepas

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?