Reklama
Rozwiń

Komentarz do rynku złotego - złoty traci przez gorsze nastroje

Środowy poranek przynosi osłabienie złotego w relacji do głównych walut, które ma swe źródła w ponownym pogorszeniu nastrojów na rynkach globalnych, wywołanym nawrotem obaw o peryferia Strefy Euro

Aktualizacja: 25.02.2017 17:52 Publikacja: 25.05.2011 10:35

O godzinie 09:43 kurs USD/PLN testował poziom 2,8180 zł, EUR/PLN 3,9557 zł, a CHF/PLN 3,2024 zł. Na zamknięciu wtorkowych notowań pary te testowały odpowiednio poziomy 2,7963 zł, 3,9456 zł i 3,1783 zł. Wczorajsze lepsze nastroje na świecie, jakie były pochodną podwyższenia przez analityków Goldman Sachs i Morgan Stanley prognoz cen ropy na lata 2011-2012, wsparły złotego.

Inwestorzy najwyraźniej jednak spodziewali się, że poprawa jest chwilowa, bo zignorowali dobre dane makroekonomiczne z Niemiec (majowy indeks Ifo) i USA (kwietniowe dane o sprzedaż nowych domów). Wrażenia na nich nie zrobił również Adam Glapiński z Rady Polityki Pieniężnej, sugerujący dalsze podwyżki stóp procentowych. W efekcie polska waluta umocniła się we wtorek do dolara, pozostała stabilna w relacji do szwajcarskiego franka i lekko osłabiła się do euro.

Wydarzeniem środy będzie publikacja przez Główny Urząd Statystyczny danych o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w Polsce. Rynek szacuje, że w kwietniu roczna dynamika sprzedaży przyspieszy do 14,9% z 9,4% miesiąc wcześniej. Bezrobocie ma natomiast spaść do 12,6% z 13,1% w marcu. Dane nie powinny w szczególny sposób zaskoczyć. Tym samym nie zmienią one spojrzenia na kwestię kształtowania się polityki monetarnej w Polsce. Dlatego też głównym wyznacznikiem dzisiejszych zmian na rynku walutowym pozostaną rynki globalne.

---

[b]Marcin R. Kiepas

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Obawy inwestorów o spółki AI
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Okiem eksperta
To jest bańka, a akcje są zbyt drogie?
Okiem eksperta
Byle pretekst jest dobry do tego, by rosnąć
Okiem eksperta
Polska krainą mlekiem i miodem płynącą
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Reklama
Reklama