Na parze EUR/USD nastąpiła dziś lekka korekta, która zatrzymała trwające od 7 dni wzrosty europejskiej waluty. Kurs euro w ostatnich godzinach europejskiej sesji znajdował się w okolicy poziomu 1,4500, podobny kierunek obrała para EUR/CHF, która cały dzień utrzymywała się na poziomie wsparcia 1,2310. Frankowi nie zaszkodziły dane o załamaniu sprzedaży detalicznej w Szwajcarii, mimo że spadła ona do aż -4,1proc. r/r wobec prognozy 5 proc r/r. Der Sonntag poinformował, że szwajcarskie ministerstwo gospodarki przygotowuje raport o skutkach trwającej aprecjacji franka, która ma ogromny wpływ na konkurencyjność tamtejszej gospodarki.

Rynki wyraźnie utraciły rozpęd uzyskany podczas zeszłotygodniowych ruchów. Przyczyną jest brak impulsów w postaci ważnych danych makroekonomicznych bądź kluczowych informacji na temat Grecji, czego nie brakowało w poprzednich tygodniach. Najbliższe wydarzenia, jakie mogą mieć największy wpływ na rynki walutowe, to decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro, jaką podejmie Europejski Bank Centralny w czwartek oraz piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy.

[srodtytul]Złoty rozpoczyna tydzień od nieznacznych spadków[/srodtytul]

Polska waluta utraciła dziś nieznaczną część wzrostów uzyskanych w ubiegłym tygodniu. Para USD/PLN znajdowała się o godzinie 16:00 na poziomie 2,7150 a EUR/PLN na 3,9400. Frank szwajcarski cały dzisiejszy dzień konsolidował się w wąskim zakresie pomiędzy 3,1860 a 3,2050. Po zeszłotygodniowym spadku ceny franka o blisko 20 groszy, oczekiwane jest utrzymanie się kursu CHF/PLN w okolicach dzisiejszych wahań. Problem greckiego zadłużenia został odsunięty na dalszy plan stąd mało prawdopodobne jest ponowne odwrócenie się inwestorów od walut krajów emerging markets. Zaskoczenia nie powinno także przynieść środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, od której oczekiwane jest pozostawienie poziomu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie.

Sporządził: Przemysław Gerschmann. Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.