Euro i złoty odreagowują wczorajsze spadki

Europejscy liderzy mają coraz większe trudności z przekonaniem inwestorów, że drugi program pomocowy dla Grecji faktycznie zostanie ustalony podczas zapowiedzianego na czwartek spotkania w Brukseli.

Aktualizacja: 26.02.2017 19:13 Publikacja: 19.07.2011 10:57

Przemysław Gerschmann

Przemysław Gerschmann

Foto: TMS Brokers

Rosnące rentowności obligacji grożą znacznemu podniesieniu kosztu sprzedaży włoskiego i hiszpańskiego długu. Europejscy dygnitarze planują spotkać się drugi raz w tym miesiącu, aby rozwiązać coraz bardziej naglący problem rosnącego zadłużenia strefy euro. Prezydent Unii Europejskiej, Herman von Rompuy prosił liderów w ubiegłym tygodniu, aby spotkali się w celu przedyskutowania „stabilności Unii Europejskiej oraz przyszłego finansowania greckiego programu pomocowego”. Fakt, że wczoraj indeksy giełdowe traciły, europejska waluta osłabiała się, a koszt zabezpieczenia europejskiego długu rósł oznacza, że nie jesteśmy dużo bliżej rozwiązania problemów Starego Kontynentu, mimo że od pierwszego programu ratunkowego udzielonego Grecji minął już ponad rok.

Zarówno Grecja, jak i Hiszpania będzie dziś sprzedawać bony skarbowe. Hiszpania wystawi na aukcję 1 roczne i 18 miesięczne papiery warte 4,5 miliarda euro, a Grecja sprzeda 3 miesięczne bony o wartości 1,25 miliarda euro. Tymczasem rentowność ich obligacji wzrosła wczoraj do rekordowego poziomu. Hiszpańskie 10-latki wzrosły o 25 punktów procentowych do poziomu 6,32 a greckie obligacje dwuletnie do 36 proc. Rentowności włoskich dziesięcioletnich obligacji wzrosły o 21 pb i zbliżają się do poziomu 6- proc.

W Stanach Zjednoczonych rośnie presja w sprawie kwestii podniesienia ustawowego progu zadłużenia. Agencja Fitch wczoraj wieczorem ponownie zagroziła, że jeśli zmiany w legislacji nie zostaną wprowadzone do 2 sierpnia to amerykański rating, będący teraz na poziomie AAA, trafi na listę obserwacyjną z możliwością obniżenia. Zostanie wtedy osiągnięty próg długu 14294 bilionów dolarów i Ameryka nie będzie w stanie dłużej pożyczać pieniędzy. Spowoduje to częściową niewypłacalność USA, stąd Barack Obama dał czas Kongresowi do 22 lipca na rozwiązanie tego problemu.

Polski złoty od godzin porannych odrabia straty, wywołane odpływem kapitału do bezpiecznych aktywów. Frank szwajcarski po wczorajszym rekordowym wzroście do ceny 3,54 wrócił dziś rano pod poziom 3,4700. Podobne odreagowanie ma miejsce na parze EUR/PLN, której kurs o 9:00 wynosił 4,0200 a USD/PLN 2,8430. Dziś spodziewana jest stabilizacja kursu polskiej waluty, co zakłócić mogą przede wszystkim informacje polityczne na temat europejskiego zadłużenia. W krajowym kalendarzu makroekonomicznym widnieje dziś publikacja czerwcowych cen produkcji oraz inflacja bazowa.

Sporządził:

Przemysław Gerschmann

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?