WIG najwyżej od sierpnia, S&P 500 – od 4 lat

Dzisiejsza sesja będzie obfita w odczyty makroekonomiczne. Najpierw poznamy dane ze strefy euro dotyczące styczniowego bilansu handlu zagranicznego, a później napłyną informacje zza oceanu. Amerykanie przedstawią dane o inflacji konsumenckiej za luty.

Aktualizacja: 12.02.2017 10:32 Publikacja: 16.03.2012 00:08

WIG najwyżej od sierpnia, S&P 500 – od 4 lat

Foto: GG Parkiet

Akcje

Dowiemy się również, jak wyglądała w ubiegłym miesiącu produkcja przemysłowa. Ostatnią informacją będzie odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który obrazuje potencjał nabywczy amerykańskich konsumentów. W międzyczasie poznamy też informacje z własnego podwórka – przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w lutym.

Bogate kalendarium makroekonomiczne daje szansę na to, że dzisiejsza sesja będzie bardziej emocjonująca niż czwartkowa. Wczoraj do godziny 15 główne warszawskie indeksy poruszały się w okolicach środowych poziomów zamknięcia. Inwestorzy odpoczywali po udanym początku tygodnia, dzięki któremu giełdowe wskaźniki ponownie wróciły pod ważne średnioterminowe opory. W końcowej fazie notowań inicjatywę na chwilę przejęła podaż, ale udany fixing sprawił, że notowania ostatecznie zakończyły się nad kreską. Wskaźnik szerokiego rynku wzrósł o 0,5?proc. i zamknął dzień wynikiem 42281 pkt. Jest to najwyższy kurs zamknięcia indeksu od sierpnia ubiegłego roku. Wskaźnik blue chips zakończył dzień wynikiem 2344 pkt., czyli o 0,3 proc. wyżej od środowego zamknięcia. Pozostałe indeksy rynkowe również finiszowały na plusach: sWIG80 zyskał 0,2 proc., a indeks „średniaków" wzrósł aż o 1,4 proc. Obroty na całym rynku sięgnęły 905 mln zł, z czego 125?mln było zasługą KGHM. Najlepiej wśród czołowej dwudziestki radziło sobie PBG. Jego akcje zyskały wczoraj 5,1 proc.

Czołowe zachodnie parkiety zachowywały się podobnie do Warszawy. Niemiecki DAX wzrósł o 0,9 proc., a francuski CAC40 o 0,4 proc. Nieco gorzej na tym tle wypadła giełda londyńska – FTSE100 stracił 0,1 proc.

W najlepsze trwa hossa w Nowym Jorku. Dzięki korzystnym danym m.in. o nowych bezrobotnych indeks S&P?500, po wzroście o 0,6 proc., po raz pierwszy od 2008 roku przebił wczoraj poziom 1400 pkt.

Waluty

Euro broniło się wczoraj przed pogłębieniem strat w stosunku do amerykańskiej waluty. Spadki zatrzymały się nad barierą 1,3 USD, a pod koniec giełdowej sesji za euro płacono 1,31 USD. Wspólna waluta tanieje od początku marca, kiedy notowana była po 1,35 USD. Amerykański dolar tracił w stosunku do złotego. Kurs spadł o 1,6 proc. do 3,14 zł.

Surowce

Na rynku towarów na czerwono wyróżniała się wczoraj ropa. Cena baryłki spadła o 0,9 proc. i na koniec dnia rynek wyceniał ją na 123,4 USD. Na plusach finiszowały w czwartek metale szlachetne. Cena srebra wzrosła o 1,2 proc., do 32,6 USD za uncję, a złota o 0,9 proc., do 1657 USD za uncję.

[email protected]

Okiem eksperta
2900 pkt na wykresie WIG20 w zasięgu wzroku?
Okiem eksperta
Geopolityczny strach przegrywa z apetytem na ryzyko
Okiem eksperta
Rekord S&P 500 tuż-tuż?
Okiem eksperta
Oczy skierowane na ropę
Okiem eksperta
Spokojna reakcja rynku na amerykański atak
Okiem eksperta
Nie mylmy nastrojów z fundamentami