Kluczem będzie teraz obserwacja zachowania się rentowności hiszpańskich i włoskich papierów – zwłaszcza w kontekście dzisiejszej aukcji zero kuponowych obligacji w Rzymie, a także decyzji agencji Egan Jones, która obniżyła w środę ocenę włoskiego długu do CCC+ z B+ uzasadniając to potencjalnymi problemami z regionami (!), sektorem bankowym, a także coraz bardziej kulejącą gospodarką. Warto też częściej spoglądać na funta – po słabym odczycie PKB za II kwartał „Financial Times" zaczął spekulować na temat szans utrzymania prestiżowego ratingu AAA przez Wielką Brytanię w najbliższych miesiącach...
EUR/USD: Wracamy się do 1,2041-66
GBP/USD: Warto spoglądać na wykres tygodniowy
O słowach Nowotnego pisałem szeroko w ostatnich komentarzach, więc nie będę się powtarzać – powtórzę tylko, iż nie ma żadnej pewności, iż opinię jednego z członków Rady Prezesów ECB podzielą pozostali, a także nie stanie się to szybko – sam ESM może ruszyć dopiero w połowie września. Dzisiaj warto będzie spoglądać na Włochy – około godz. 11:00 powinny pojawić się wyniki aukcji zero kuponowych obligacji za 1,5-2,5 mld EUR, chociaż będzie to tylko zapowiedź o wiele bardziej istotnego przetargu w poniedziałek – wtedy sprzedawane będą papiery 5 i 10-letnie za 5,5 mld EUR. Inwestorzy mogą też zacząć uważniej przyglądać się sytuacji włoskich regionów, zwłaszcza Sycylii, po tym jak tamtejsze władze oficjalnie przyznały, iż czekają na finansowe wsparcie z Rzymu. Istotny jest też kontekst cięcia ratingu Włoch przez Egan Jones do CCC+.
W kalendarzu mamy dzisiaj dane z USA – o godz. 14:30 cotygodniowe bezrobocie (oczek. 380 tys.) i istotniejsze odczyty nt. dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku w czerwcu (oczek. 0,4 proc. m/m i 0,0 proc. m/m bez transportu, czyli gorzej niż w maju). Z kolei o godz. 16:00 poznamy jeszcze czerwcową wartość dynamiki indeksu podpisanych umów na sprzedaż domów (oczek. 0.3 proc. m/m). Jaka może być ich wymowa? Cotygodniowe bezrobocie pozostanie wysokie, dynamika zamówień może rozczarować na minus, podobnie jak dane z rynku nieruchomości. To wszystko może stworzyć słaby nastrój przed jutrzejszym kluczowym odczytem nt. dynamiki PKB za II kwartał. Warto jednak zaznaczyć, iż nie jest to wystarczający powód, aby oczekiwać nawrotu spekulacji nt. QE3 – zwłaszcza na najbliższym posiedzeniu FOMC zaplanowanym na 31.07/01.08.