Rynek musi nieco ochłonąć…

… po piątkowych rewelacjach, zbliżających nas do potencjalnych interwencji na rynku długu przy wykorzystaniu Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej. Plotki, jakoby EFSF szukał możliwości zlewarowania się w bankach zostały później potwierdzone, prowadząc do przełamania poziomu 1,24 przez EUR/USD.

Aktualizacja: 19.02.2017 00:09 Publikacja: 06.08.2012 12:23

Rynek musi nieco ochłonąć…

Foto: DM BOŚ

Dzisiaj rano widać jednak tendencję do korekty – zwraca się uwagę na niedzielne słowa hiszpańskiego ministra finansów w kwestii złożenia oficjalnego wniosku o pomoc finansową, a także narastający opór wśród niemieckich polityków odnośnie możliwości interwencji na europejskim rynku długu. Tylko, że proces zmian już się rozpoczął... i dlatego też nie widać mocnych powodów do poparcia scenariusza wyraźniejszej korekty ostatniego ruchu (także w przypadku złotego).

EUR/USD: Silne wsparcie jest w okolicach 1,2330, ale...

Złoty: Wsparcia zamieniają się w opory

Piątkowe dynamiczne zmiany opisywaliśmy niemalże na bieżąco, także w dużym skrócie. Rynki finansowe liczą na to, iż hiszpański rząd w krótkim czasie wystąpi z oficjalnym wnioskiem o międzynarodową pomoc finansową, która będzie udzielana poprzez fundusz EFSF. Zgodnie z ustaleniami z czerwcowego szczytu UE miałby on też możliwość bezpośredniej interwencji na tamtejszym rynku długu. Bieżące możliwości EFSF są ograniczone (nieco ponad 140 mld EUR), stąd też w piątek zarząd EFSF zdecydował się poprosić banki komercyjne o udzielenie linii kredytowych, co innymi słowy dałoby możliwość zlewarowania finansowych możliwości Funduszu. To zostało niemalże euforycznie przyjęte przez rynki, gdyż może być sygnałem, iż potencjalna interwencja jest blisko. Niemniej jak zwykle „diabeł tkwi w szczegółach".

Jeszcze w piątek przedstawiciele hiszpańskiego rządu mieli powiedzieć, iż „potrzebują więcej szczegółów nt. warunków i kalendarza działań potencjalnego bailoutu", co w niedzielę powtórzył minister finansów Luis de Guindos. Innymi słowy to czysta dyplomacja, chodzi o to, aby ugrać dla siebie jak najlepszą pozycję „na wejściu" – Guindos dodał, iż rząd zabezpieczył już 70 proc. potrzeb pożyczkowych na 2012 r., tym samym w sierpniu nie są planowane żadne emisje obligacji na rynku pierwotnym – co teoretycznie daje więcej możliwości na „dyplomatyczne przepychanki". To jednak kłóci się z oczekiwaniami rynku. Druga sprawa to niemiecki opór w kwestii „planu Draghiego", który ostatnio nie wykluczył zupełnie możliwości w której Europejski Bank Centralny mógłby interweniować na rynku długu. Dzisiaj przedstawiciel koalicyjnej CDU (Volker Kauder) stwierdził, iż szef Bundesbanku (Jens Weidmann) ma wsparcie ze strony polityków. W podobnie krytycznym dla ECB tonie wypowiedział się w weekend szef niemieckiego MSZ. To trochę zmienia optykę patrzenia na pewne sprawy – do tej pory inwestorzy liczyli, iż Draghi ma ciche wsparcie ze strony kanclerz Merkel, co po części było nieco naiwne. Niemiecki opór nie oznacza jednak dużych komplikacji, chyba, że Berlinowi uda się znaleźć sprzymierzeńców. Na razie wygląda na to, że nawet Holendrzy i Finowie byliby w stanie bardziej zgodzić się z argumentacją szefa ECB, no ale dyplomacja bywa zmienna...

EUR/USD: Silne wsparcie jest w okolicach 1,2330, ale...

Rzutem na taśmę EUR/USD dotarł do znaczącej strefy oporu 1,2440-60. Korekta, jaka pojawiła się w kolejnych godzinach jest jak na razie dość dynamiczna (spadliśmy poniżej 1,2350). Silne wsparcie to rejon 1,2330 i nie powinno zostać ono dzisiaj wyraźnie naruszone. Niemniej w szerszym ujęciu na wykresie dziennym można wskazać kanał wzrostowy, którego dolne ograniczenie przebiega obecnie w okolicach 1,2220. Ich test w najbliższych dniach nie jest do końca wykluczony, chociaż po drodze mamy bardzo silną strefę 1,2250-1,2300.

Wykres dzienny EUR/USD

Kluczowe opory: 1,2350; 1,2388; 1,2400; 1,2440; 1,2460; 1,2500; 1,2540

Kluczowe wsparcia: 1,2330; 1,2300; 1,2287; 1,2250; 1,2224; 1,2210; 1,2190; 1,2170; 1,2157; 1,2130; 1,2080; 1,2066; 1,2041

Złoty: Wsparcia zamieniają się w opory

Rejon 4,0850 dla EUR/PLN i 3,30 dla USDPLN to teraz mocne opory dla ruchu powrotnego, który może mieć miejsce w najbliższych dniach – chociaż w przypadku EUR/PLN ważniejszy może stać się opór na 4,0650 (korpusy świec z marca 2011 r.). W kalendarzu krajowych danych jest pusto, co sprawia, iż będziemy pod wpływem wydarzeń/spekulacji/oczekiwań z zagranicy.

Wykres tygodniowy EUR/PLN

Kluczowe opory: 4,0650; 4.0850; 4,1000

Kluczowe wsparcia: 4,0400; 4,0300; 4,0150

Wykres tygodniowy USD/PLN

Kluczowe opory: 3,3000; 3,3200; 3,3400

Kluczowe wsparcia: 3,2600; 3,2200; 3,2000

Opracował: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?