W poniedziałek złoty był najsilniej zyskującą walutą w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, umacniając się wobec euro o blisko 4,5 gr, do nawet 4,13. Oznacza to, że notowania pary EUR/PLN powróciły do poziomów z połowy czerwca. Bardziej stabilne były natomiast notowania złotego wobec dolara amerykańskiego, gdyż efekt umocnienia polskiej waluty wobec euro neutralizował spadek eurodolara na rynkach bazowych.

Optymizmu po europejskim szczycie nie było widać natomiast na rynku papierów skarbowych, gdyż rentowności obligacji nieznacznie wzrosły w stosunku do końca minionego tygodnia, w ślad za amerykańskimi obligacjami, które traciły po wypowiedziach przedstawicieli Fedu z końca ubiegłego tygodnia o zbliżających się perspektywach podwyżek stóp w USA.

W kolejnych dniach rynek będzie pozostawał pod dominującym wpływem czynników zewnętrznych. Do środy grecki parlament powinien zaakceptować porozumienie wynegocjowane w trakcie szczytu oraz uchwalić reformy objęte pakietem pomocowym. I od tej decyzji zależeć będą nastroje rynkowe w drugiej połowie tygodnia. Zgoda na pakiet pomocowy będzie wspierać te nastroje i – co za tym idzie – wycenę aktywów rynków wschodzących.