Złoty stracił blask

W środę rentowność niemieckiej dziesięciolatki spadała o 4 punkty bazowe, odreagowując dziewięciopunktowy wzrost, który zanotowała w poniedziałek i wtorek.

Publikacja: 22.10.2015 06:00

Andrzej Bebłociński, diler, PKO BP

Andrzej Bebłociński, diler, PKO BP

Foto: Archiwum

Najmocniejszy od sierpnia dzienny spadek indeksu Shanghai Composite obserwowany w środę przypomniał inwestorom, że obawy o globalny wzrost gospodarczy pozostają aktualne. W trakcie sesji po ponad 1 proc. taniały ropa i aluminium, a w relacji do dolara i euro po ponad 1 proc. traciły południowoafrykański rand i rosyjski rubel, po niemal 1 proc. zaś chilijskie peso i brazylijski real. Wyprzedaży walut krajów rozwijających się nie oparł się też złoty. Kurs EUR/PLN znalazł się wczoraj na poziomach najwyższych od stycznia. Po południu za euro trzeba było płacić już 4,28 zł. Czwartkowa wycena jest o tyle istotna, że znalazła się powyżej oporu wyznaczonego na poziomie 4,2450 przez górne ograniczenie trójkąta rysowanego na wykresie eurozłotego od sierpnia. Silne i trwające drugi dzień z rzędu wybicie z tej formacji może sugerować ruch do 4,3250. Górne ograniczenie kanału wzrostowego rysowanego od kwietnia na parze EUR/PLN znajduje się dopiero na poziomie 4,40. Spadek rentowności obligacji na rynkach bazowych wspierał krajowe obligacje. Mimo słabnącego złotego ich ceny pozostawały stabilne. Obawy o popyt i strach przed deflacją w największych gospodarkach mogą zwiększać szanse na odsunięcie w czasie podwyżek stóp procentowych za oceanem oraz dalsze luzowanie monetarne w Europie. W czwartek oczy inwestorów zwrócone będą na decyzyjne posiedzenie EBC.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Globalny optymizm trwa, a odroczenie decyzji w sprawie ceł uspokaja
Okiem eksperta
Czy Polacy inwestują dobrze?
Okiem eksperta
Wakacje nigdy nie są nudne
Okiem eksperta
Panika po mało znaczącej informacji – bolączka inwestorów
Okiem eksperta
Świetny kwartał i świetne półrocze na rynkach
Okiem eksperta
Co przyniesie słaby dolar?