Widmo Brexitu ciąży rynkom

Od początku tygodnia obserwowaliśmy skokowy wzrost poziomu awersji do ryzyka na rynkach finansowych. Stało się tak za sprawą publikacji kolejnych sondaży z Wysp pokazujących wzrost poparcia dla scenariusza opuszczenia struktur unijnych przez Wielką Brytanię.

Publikacja: 15.06.2016 06:00

Konrad Ryczko, analityk, DM BOŚ

Konrad Ryczko, analityk, DM BOŚ

Foto: Archiwum

Kolejne ankiety spowodowały wzrost prawdopodobieństwa takiego scenariusza do 38 proc., jak wyceniają to obecnie zakłady bukmacherskie. Referendum w sprawie potencjalnego Brexitu stanowi teraz kluczowy czynnik warunkujący handel nie tylko na rynku funta, ale również większości głównych walut. Ponadto wraz z pojawieniem się tak istotnego czynnika ryzyka na horyzoncie inwestorzy przypomnieli sobie o instrumentach typu CDS, które pozwalają ubezpieczyć się przed potencjalnymi zawirowaniami na rynku długu m.in. w Europie. Wzrost awersji do ryzyka powoduje przepływ środków w kierunku bezpiecznych przystani, takich jak JPY czy CHF, co oznacza wzrost kwotowań tych walut do kilkunastomiesięcznych maksimów. Z kolei ograniczenie ekspozycji na bardziej ryzykowne aktywa przyniosło skokowy wzrost presji podażowej na większości walut emerging markets, w tym naszej. W ciągu kilku sesji złoty stracił blisko 15 groszy wobec franka, a polski dług zanotował skok rentowności do okolic 3,30 proc. na papierach 10-letnich. Nastrojów wokół PLN nie zmieniły nawet ostatnie lepsze dane makro, które pokazały niższą od oczekiwanej deflację w maju. Kluczem do rynkowych nastrojów pozostają sondaże dotyczące brytyjskiego referendum, a zmienność wraz ze zbliżaniem się 23 czerwca może rosnąć.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Okiem eksperta
Negatywna perspektywa i jej konsekwencje
Reklama
Reklama