EURUSD po zapiskach ECB i kolejnych danych z USA

Opublikowane o godz. 13:30 zapiski z ostatniego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, jakie miało miejsce w lipcu potwierdziły tylko, że o konsensus odnośnie zwiększenia skali działań stymulacyjnych w najbliższych miesiącach może nie być łatwo.

Publikacja: 18.08.2016 17:37

Wykres dzienny EUR/USD

Wykres dzienny EUR/USD

Foto: DM BOŚ

Podczas dyskusji zwrócono uwagę, że pompowanie oczekiwań rynków, co do możliwych działań ECB na polu luzowanie nie byłoby właściwe (można się domyślać, że członkowie ECB mieli na myśli sytuację z grudnia ub.r., kiedy to ostatecznie bank centralny mocno rozczarował inwestorów swoimi działaniami). Przyznano też, że Brexit wbrew obawom nie przyniósł gospodarczego i finansowego trzęsienia ziemi. Pojawiły się też głosy wzywające do większego wsparcia sektora bankowego, co można równie dobrze zinterpretować jako sygnał przeciwko dalszemu cięciu stopy depozytowej. Reasumując – te informacje można uznać za powód do spadku euro. Raczej przeciwnie – brak konsensusu ze strony ECB może być pretekstem do dalszych wzrostów wspólnej waluty.

Z kolei z USA poznaliśmy odczyt regionalnego indeksu FED z Filadelfii (w porównaniu do odpowiednika z Nowego Jorku, ten nie zaskoczył negatywnie i w sierpniu mieliśmy odbicie do +2 pkt.). Pojawiły się też dane nt. cotygodniowego bezrobocia, które spadło do 262 tys. z 266 tys. w poprzednim okresie. Nie są to jednak jakieś przełomowe dane, które mogłyby zmienić negatywny trend dla dolara, który został wznowiony po wczoraj publikacji minutek FED.

Na dziennym wykresie EUR/USD widać, że na przestrzeni ostatnich 3 dni skutecznym oporem jest dawna linia trendu wzrostowego oparta o minima z grudnia ub.r. i marca b.r przy 1,1330. Rynek ma problem z jej wyraźnym naruszeniem w górę. Teoretycznie może to zwiększać prawdopodobieństwo wystąpienia niewielkiej korekty, choć ta miała miejsce już wczoraj (do 1,1240). Stąd też większe szanse można przypisać wyraźnemu naruszeniu wspomnianych 1,1330 w ciągu kolejnych godzin, co zwiększałoby możliwości wyjścia ponad poziom 1,14 i zmierzenia się z istotnymi oporami rozpoczynającymi się od 1,1440.

Wykres dzienny EUR/USD

Sporządził:

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Złoto oślepiło inwestorów?
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Reklama
Reklama