Mix danych z USA

Do szacunków ADP dotyczących nowych etatów w sektorze prywatnym trudno było się dzisiaj przyczepić – odczyt wyniósł 177 tys. wobec szacowanych 175 tys., ale już poprzednie dane zostały zrewidowane do góry (lipiec do 194 tys. z 179 tys.).

Publikacja: 31.08.2016 18:38

Mix danych z USA

Foto: DM BOŚ

Jutro mamy szacunki Challengera dotyczące przyszłych zwolnień, ale widać już teraz, że kluczową oceną będą piątkowe wyliczenia Departamentu Pracy. W efekcie po publikacji ADP dolar zaczął odrabiać straty obserwowane przed południem. To ponownie zmieniło się po publikacji nieco słabszego odczytu dotyczącego aktywności sektora przetwórczego z Chicago o godz. 15:45 – indeks Chicago PMI spadł w sierpniu do 51,5 pkt., podczas kiedy spodziewano się nieznacznej zniżki do 54,0 pkt. z 55,8 pkt. To może wzbudzić obawy przed publikowanymi jutro po południu danymi ISM dla przemysłu – mediana zakłada jego nieznaczne pogorszenie do 52,0 pkt. z 52,6 pkt. Z kolei o godz. 16:00 poznaliśmy nieco lepsze dane nt. dynamiki podpisanych umów na sprzedaż domów w lipcu, co zdaje się pokazywać coraz lepszą sytuację tego sektora.

Spoglądając na powyższy diagram widać, że dolar nadal utrzymuje silną pozycję wobec jena, ale i też do kanadyjskiego dolara. Zwyżka USD/CAD to efekt rozczarowania danymi nt. dynamiki PKB w II kwartale, które okazały się gorsze od prognoz (-1,6 proc. w ujęciu zanualizowanym). Pozycji CAD szkodzi też taniejąca ropa. Efekt? Wzrosty USD/CAD nabierają tempa, a kolejne opory są łamane dość łatwo. To może sugerować test okolic 1,3187, które są oparte o szczyt z maja b.r. Wsparcie to teraz okolice 1,3050.

Wykres dzienny USD/CAD

Liderem drugiego obozu nie jest już GBP/USD, a NZD/USD. Siła „kiwi" to wynik powracającego zainteresowania tzw. walutami oferującymi wysokie oprocentowanie (NZD jest tu liderem w grupie G-10). Może być to zwiastun osłabienia się dolara w przypadku, kiedy jutrzejsze i piątkowe dane makro z USA nie sprostają oczekiwaniom rynków. Wtedy liderem wzrostów może być wspomniany już GBP/USD, jak i właśnie NZD/USD. Niemniej układ techniczny bardziej sprzyja GBP/USD. Na NZD/USD uwagę zwraca negatywne ułożenie dziennych wskaźników, co może sugerować trudność w wyraźnym powrocie ponad opór przy 0,73.

Wykres dzienny NZD/USD

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Złoto oślepiło inwestorów?
Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Reklama
Reklama