Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 09.09.2016 08:38 Publikacja: 09.09.2016 08:38
Paweł Kowalski, zarządzający, TFI PZU
Foto: Archiwum
Negatywnym zaskoczeniem był za to wtorkowy odczyt wskaźnika ISM PMI, informującego o koniunkturze w sektorze usługowym. Wraz ze słabym odczytem z sektora przetwórczego dało to impuls dla spadku rentowności amerykańskich obligacji i zmniejszenia oczekiwań na podwyżkę stop procentowych przez Fed już we wrześniu.
W środę RPP zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła stopy na niezmienionym poziomie. Pewnym zaskoczeniem dla inwestorów mogła być opinia prezesa Glapińskiego, że nie spodziewa się obniżek stop procentowych, a wzrost inflacji do około 1,5 proc. w przyszłym roku może być sygnałem do dyskusji o rozpoczęciu cyklu podwyżek. Taki szereg zdarzeń jest przez niego najbardziej oczekiwany i świadczyłby o dobrym stanie polskiej gospodarki, ale w dość odległej przyszłości.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Benchmark DAX znalazł się w rejonie ciekawego oporu technicznego 24 120 pkt (silne zniesienie zewnętrzne 113,0 proc.), który warto obecnie uważnie obserwować (możliwy wzrost presji podaży).
Po pierwszej turze wyborów prezydenckich warto się zastanowić nad scenariuszami, które mogą się rozegrać na rynku po drugiej turze.
Po 120 dniach od inauguracji Trumpa amerykańskie indeksy wracają do poziomów sprzed objęcia urzędu.
Wyborcze rozstrzygnięcia w Europie Środkowo-Wschodniej przyciągnęły uwagę inwestorów.
Dobry timing i selekcja to w moim odczuciu w większym stopniu klucz do sukcesu zarówno w końcówce pierwszego półrocza, jak i drugiego półrocza 2025 r.
Ostatnio, przyglądając się między innymi sytuacji technicznej S&P 500, sugerowałem, że pułap 5646 pkt może okazać się istotnym elementem weryfikującym wiarygodność kreowanego obecnie ruchu popytu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas