Z papierów długoterminowych jest jeszcze sporo do wyciągnięcia

Pod koniec 2026 r. rentowność obligacji dziesięcioletnich może być poniżej 4 proc., a może nawet bliżej 3,5 proc. – przewiduje Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI.

Publikacja: 29.04.2025 06:00

Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI

Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI

Foto: fot. mpr

Jakie jest teraz wasze nastawienie do obligacji krótko- i długoterminowych? Czy po umocnieniu tych drugich spóźnialscy powinni teraz poczekać na odbicie rentowności?

Jesteśmy pozytywnie nastawieni do obligacji zarówno zmiennokuponowych jak również krótko- i długoterminowych. W przypadku pierwszych dlatego, że jesteśmy prawdopodobnie w przededniu rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych co oznacza, że stawki WIBOR są jeszcze relatywnie na wysokich poziomach. Stopy zwrotu z tej klasy obligacji mogą jeszcze przez kilka kwartałów znacząco przewyższać inflację. Obligacje krótkoterminowe dyskontują już sporą część cyklu obniżek stóp procentowych jednak nadal mogą mieć sporo do zrobienia. Obligacje długoterminowe są w mojej ocenie najbardziej atrakcyjne, gdyż ostatnie spadki rentowności (wzrost cen) choć imponujące w swoim tempie, ledwo zaczęły dyskontować nadchodzący cykl. Dzisiejsza rentowność na poziomie 5,3 proc. jest bardzo atrakcyjna. Jeżeli scenariusz zaprezentowany na ostatniej konferencji prezesa NBP zrealizuje się to możemy spodziewać się, że pod koniec 2026 r. zobaczymy rentowności obligacji dziesięcioletnich poniżej 4 proc. a może nawet bliżej 3,5 proc. Oznacza to potencjalnie nawet kilkunastoprocentową stopę zwrotu z funduszy inwestujących w obligacje długoterminowe w okresie od dzisiaj do grudnia 2026 r.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Obligacje
Jak zarobić 10 proc. na rynku długu?
Obligacje
Pożegnanie z dwucyfrowymi zyskami z obligacji firm
Obligacje
Polacy obrazili się na obligacje. Słusznie?
Obligacje
Na papiery USA jeszcze przyjdzie pora
Obligacje
Najważniejsze to gdzie cykl obniżek się zakończy
Obligacje
Michał Stajniak, XTB: Ostatni dzwonek na inwestycje w obligacje
Reklama
Reklama